Jeden z najbardziej fundamentalnych sporów między cywilizacją życia (w skrócie strony pro-life) a cywilizacją śmierci (czyli pro-choice) nie jest – wbrew temu, do czego próbuje się nas przekonywać – sporem ludzi wierzących z niewierzącymi. To o wiele głębszy problem, który dzieli – trzeba to powiedzieć zupełnie otwarcie – także wspólnoty chrześcijańskie i inne wielkie religie monoteistyczne. One również, a przede wszystkim ich liderzy, są poddane zmasowanej propagandzie proaborcyjnej, na której prowadzenie – czego nikt szczególnie nie ukrywa – wśród teologów i duchownych przeznaczane są ogromne środki. I już choćby dlatego nie brak nawet całych wyznań, które z Pisma Świętego czy Koranu są w stanie wyciągnąć nawet wniosek, że „Bóg błogosławi aborcję” i że wolność wyboru jest dla Niego ważniejsza niż fundamentalna wartość życia ludzkiego. (...)
Obrońcy życia
Dodano: / Zmieniono:
Starcie cywilizacji życia z cywilizacją śmierci dotyka również wielkich religii. Żydzi, muzułmanie, buddyści i chrześcijanie, a nawet całe wyznania, są po różnych stronach barykady.