Na łamach „Do Rzeczy” również:
– Nikt nigdy nie odwołał nieformalnej „doktryny Kaczyńskiego”, głoszącej, że na prawo od PiS nie powinno być nic poza ścianą. Rzekome „lex Tusk” to tak naprawdę „lex Konfederacja” – pisze Rafał A. Ziemkiewicz w tekście “Państwowa komisja do spraw wygrania wyborów”.
– Arnold Schwarzenegger, Harrison Ford, Sylvester Stallone – w świecie kultu młodych symbolami męskości nadal pozostają sędziwi gwiazdorzy kina akcji – zauważa Piotr Gociek w artykule “Ostatni bohaterowie”.
– To kosztujące fortunę kampanie reklamowe British Petroleum przyczyniły się do wprowadzenia teorii wszechobecnego „śladu węglowego” – twierdzi Dariusz Wieromiejczyk w tekście “Gdzie prowadzi ślad węglowy?”.
– Sporą wystawę na temat wojny domowej w Irlandii Północnej z lat 1968–1998 zorganizowano w Muzeum Ulsteru. Jednak zanim zajrzy się na wystawę o „The Troubles”, najlepszym muzeum pamiątek po dawnym konflikcie jest samo miasto Belfast – relacjonuje Piotr Semka w artykule “Ćwierć wieku (prawie) bez zabijania”.
W najnowszym numerze również „Rozgrzani sędziowie” kontra prawicowi dziennikarze.
Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od poniedziałku, 5 czerwca 2023 r.