Komisja Europejska reaguje na głośny list Trumpa. Co z sankcjami na Rosję?

Komisja Europejska reaguje na głośny list Trumpa. Co z sankcjami na Rosję?

Dodano: 
Ursula von der Leyen i Donald Trump
Ursula von der Leyen i Donald Trump 
Komisja Europejska przekazała nowe informacje na temat 19. pakietu sankcji na Rosję. To odpowiedź na żądania prezydenta USA Donalda Trumpa.

Prezydent USA Donald Trump opublikował na platformie Truth Social list adresowany do "wszystkich narodów NATO i świata", w którym ostro skrytykował sojuszników za brak konsekwencji w działaniach wobec Rosji. "Jestem gotów nałożyć poważne sankcje na Rosję, gdy wszystkie państwa NATO zgodzą się zrobić to samo i gdy wszystkie państwa NATO przestaną kupować ropę z Rosji" – napisał.

Amerykański przywódca podkreślił, że obecne postępowanie niektórych sojuszników podważa sens sankcji. "Zakup rosyjskiej ropy przez niektórych był szokujący! To poważnie osłabia waszą pozycję negocjacyjną i siłę przetargową wobec Rosji" – stwierdził. Zaapelował także o działania wobec Chin. "Wierzę, że NATO, jako grupa, powinno nałożyć od 50 do 100 proc. taryf na Chiny, które zostaną całkowicie wycofane po zakończeniu wojny Rosji z Ukrainą" – oświadczył. Według Trumpa, takie posunięcie "złamałoby silny uścisk", jaki Pekin ma nad Moskwą.

Padła deklaracja ws. sankcji

Rzecznik Komisji Europejskiej przekazał korespondentce RMF FM w Brukseli Katarzynie Szymańskiej-Borginon, że "wszelkie nowe sankcje, które zostaną ogłoszone w 19. pakiecie, będą w pełni zgodne z przepisami i procedurami Unii Europejskiej. W szczególności z długoletnią zasadą, że sankcje nie mają zastosowania eksterytorialnego".

W swoim oświadczeniu rzecznik KE przytoczył wypowiedź szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, że potrzebna jest większa presja na Rosję, aby przystąpiła do negocjacji, a w przygotowywanym 19. pakiecie sankcji UE skupi się m.in. na szybszym wycofywaniu rosyjskich paliw kopalnych oraz "flocie cieni".

"Aby jak najskuteczniej wywierać presję na rosyjską gospodarkę wojenną, UE ściśle współpracuje z partnerami międzynarodowymi, zwłaszcza w ramach G7. Stany Zjednoczone są w tym względzie niezwykle ważnym partnerem" – czytamy w komunikacie.

"Nieoficjalnie dominuje w Brukseli przeświadczenie, że Trump chce zrzucić odpowiedzialność na Europę za to, że nie udaje mu się doprowadzić do pokoju i próbuje usprawiedliwić własną niechęć do nakładania kolejnych sankcji na Rosji" – podała rozgłośnia RMF FM.

Czytaj też:
Pilna debata o dronach nad Polską. "Ostatni znak ostrzegawczy"
Czytaj też:
Zajączkowska do establishmentu UE: Nakręcacie prowojenną histerię w Polsce


Dołącz do akcjonariuszy Do Rzeczy S.A.
Roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: RMF FM
Czytaj także