Miliardy euro popłyną do Ukrainy? Nowy projekt Brukseli

Miliardy euro popłyną do Ukrainy? Nowy projekt Brukseli

Dodano: 
Banknot euro na zdjęciu ilustracyjnym
Banknot euro na zdjęciu ilustracyjnym Źródło: Pexels
Unia Europejska rozważa nowy sposób wykorzystania zamrożonych rosyjskich środków finansowych. Ukraina miałaby otrzymać pożyczkę o wartości 140 miliardów euro.

Z otrzymanych pieniędzy Ukraina mogłaby finansować zakupy uzbrojenia od europejskich producentów. Pomysł ten ma stanowić kompromis między różnymi podejściami państw członkowskich i zapewnić długofalowe wsparcie militarne dla Kijowa.

Pożyczka z zamrożonych funduszy

Ten temat powraca już od dłuższego czasu. We wrześniu Komisja Europejska przedstawiła propozycję, by środki pochodzące z zamrożonych rosyjskich aktywów przeznaczyć na wsparcie odbudowy Ukrainy. Jednak zgodnie z nowym planem, do którego dotarła Polska Agencja Prasowa, rozważane jest inne podejście – Ukraina miałaby otrzymać pożyczkę. Spłata nastąpiłaby po zakończeniu wojny i uzyskaniu odszkodowań od Rosji.

W dokumencie czytamy, że "uzyskane fundusze trafiłyby do Ukrainy w formie unijnej pożyczki, którą Kijów spłaciłby dopiero po zakończeniu rosyjskiej inwazji i uzyskaniu reparacji od Rosji". Bruksela chce w ten sposób przyspieszyć dostawy sprzętu wojskowego, a jednocześnie utrzymać kontrolę nad wykorzystaniem środków.

Dwa filary planu UE

Plan opiera się na tzw. modelu dwóch filarów. Pierwszy z nich dotyczy wsparcia dla ukraińskiego przemysłu obronnego oraz jego współpracy z europejskim sektorem zbrojeniowym. Drugi zakłada przekazanie pomocy budżetowej, która umożliwi Ukrainie dalsze funkcjonowanie państwowych instytucji mimo trwającego konfliktu.

Z informacji płynących z instytucji unijnych wynika, że propozycja była już przedmiotem rozmów między przedstawicielami krajów członkowskich – zarówno na poziomie Komitetu Stałych Przedstawicieli, jak i podczas spotkań ministrów finansów UE. Choć projekt został generalnie przyjęty z aprobatą, niektóre państwa członkowskie zwróciły uwagę na potrzebę doprecyzowania aspektów prawnych i finansowych inicjatywy.

Belgia kluczowa dla całego mechanizmu

Większość rosyjskich aktywów, które miałyby posłużyć jako zabezpieczenie pożyczki, znajduje się na kontach belgijskiej instytucji Euroclear. To właśnie Belgia pełni dziś kluczową rolę w procesie decyzyjnym.

Komisja Europejska uważa, że zaproponowany mechanizm nie narusza prawa międzynarodowego. Aby ograniczyć ryzyko ewentualnych roszczeń ze strony Rosji, Bruksela proponuje zawarcie nieoprocentowanej umowy pożyczkowej z Euroclear i przeniesienie środków na unijne konto, z którego następnie zostałyby przekazane Ukrainie.

Od momentu rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, zamrożono już blisko 200 miliardów euro rosyjskich aktywów.

Czytaj też:
Warzecha ostro: Sfrajerzyliśmy się dla Ukrainy. Kolejny raz
Czytaj też:
"Bolesne punkty". Zełenski przyniósł to na spotkanie z Trumpem


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Jan Fiedorczuk
Źródło: PAP, gazeta.pl, DoRzeczy.pl
Czytaj także