Nabici w butelkę. Państwo bezradne wobec nielegalnej reklamy piwa

Nabici w butelkę. Państwo bezradne wobec nielegalnej reklamy piwa

Dodano: 
Piwo w skrzynkach, zdjęcie ilustracyjne
Piwo w skrzynkach, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Najnowszy raport Forum Konsumentów "Nabici w butelkę - państwo bezradne wobec nielegalnej reklamy piwa" wskazuje, że prawo mające chronić przed nielegalną reklamą alkoholu jest martwe. W 2024 roku wpłynęły dziesiątki zawiadomień o złamaniu prawa, ale żadne nie zakończyło się skazaniem.

W 2024 roku do jednostek prokuratury trafiły 32 zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa w postaci nielegalnej promocji i reklamy alkoholu. Z tej liczby 11 postępowań umorzono, 4 przypadki zakończyły się odmową wszczęcia, a pozostałe 17 spraw nadal trwa. Jak czytamy w raporcie, „żadne z nich nie zakończyło się skierowaniem aktu oskarżenia, ani tym bardziej skazaniem”.

Organy ścigania masowo umarzają sprawy nie tylko te z zawiadomienia obywateli czy NGO, ale również kierowane przez UOKiK czy Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom. Prowadzony przez Forum Konsumentów w przeciągu ostatnich 12 miesięcy monitoring dostępnych reklam alkoholu wskazuje, że niemal wszystkie ustawowe zakazy dotyczące tematyki i formy reklamy alkoholu były łamane przez reklamodawców.

Łamanie prawa

Nieostry charakter przepisów skutkuje jednak brakiem jakichkolwiek konsekwencji wobec podmiotów, które w sposób ewidentny naruszają przepisy ustawy. Szczególnie rażąca jest wszędobylska reklama piwa. – Zgodnie z prawem reklama piwa nie może być kierowana do małoletnich, nie może łączyć spożywania alkoholu ze sprawnością fizyczną bądź kierowaniem pojazdami, nie może wywoływać skojarzeń z atrakcyjnością seksualną, relaksem lub wypoczynkiem, nauką lub pracą, czy też z sukcesem zawodowym lub życiowym – wskazuje prezes Fundacji dr Tomasz Sińczak.

"Zgodnie z prawem reklama piwa nie może być kierowana do małoletnich, nie może łączyć spożywania alkoholu ze sprawnością fizyczną bądź kierowaniem pojazdami, nie może wywoływać skojarzeń z atrakcyjnością seksualną, relaksem lub wypoczynkiem, nauką lub pracą, czy też z sukcesem zawodowym lub życiowym. Wszystkie powyższe zakazy są regularnie łamane przez reklamodawców, co, mimo zaangażowania odpowiedzialnych instytucji, nie spotyka się praktycznie z żadnymi sankcjami ze strony organów ścigania" – wskazuje Fundacja.

twitter

Autorzy dokumentu przywołują konkretne przykłady kampanii browarów. W spocie marki EB bohater podróżuje autostopem na plażę, flirtuje z kobietą, a w tle rozbrzmiewa piosenka „Sexbomb” – przekaz jednocześnie kojarzy piwo z podróżą samochodem, atrakcyjnością seksualną i relaksem. Reklama Łomży „Coś swojego” przedstawia młodego mężczyznę, który otwiera własną pijalnię piwa nad jeziorem. Kontrowersje wzbudził również świąteczny spot Tyskiego, w którym piwo pojawia się na rodzinnym stole.

– Wszystkie powyższe zakazy są regularnie łamane przez reklamodawców, co, mimo zaangażowania odpowiedzialnych instytucji, nie spotyka się praktycznie z żadnymi sankcjami ze strony organów ścigania (...) Prawo chroniące przed nielegalną reklamą piwa jest martwe. Skutki ponosimy wszyscy – dodaje dr Sińczak.

Raport „Nabici w butelkę” wykazuje, że to właśnie piwo stanowi główną bramę do wczesnej inicjacji alkoholowej i wzrostu liczby uzależnionych osób. Autorzy podkreślają, że działania instytucji takich jak UOKiK oraz Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom zasługują na uznanie – te bowiem wypełniają swoje ustawowe obowiązki. W 2024 roku KCPU skierowało 14 zawiadomień, a UOKiK – 6. Te sprawy kończą się jednak zazwyczaj umorzeniem.

"Nieliczne prowadzone postępowania co do zasady dotyczą nielegalnej promocji lub ekspozycji materiałów w punktach sprzedaży, a więc działań sklepów i sieci handlowych. W badanym czasie nie miało miejsce podjęcie żadnego postępowania dotyczącego reklamy telewizyjnej lub wielkoformatowej reklamy outdoor, za którą odpowiadają producenci piwa, a to właśnie tego rodzaju treści w największym stopniu docierają do odbiorców (w tym nieletnich). Przykładowo z linearnej telewizji korzystało w ciągu 30 dni od daty przeprowadzenia badania prawie 88% ankietowanych przez Krajowy Instytut Mediów" – wskazano w opracowaniu.

Zdecydowana większość działań podejmowanych przez organy ścigania dotyczy nielegalnych promocji w punktach sprzedaży – sklepach czy sieciach handlowych. Tymczasem zupełnie pomijane są najbardziej widoczne formy reklamy: spoty telewizyjne czy wielkoformatowe reklamy outdoorowe – a to właśnie te kanały mają największy zasięg, również wśród nieletnich.

Całkowity zakaz reklamy alkoholu?

Choć za nielegalną reklamę grożą wysokie sankcje – od 10 000 do 500 000 zł oraz możliwość odebrania koncesji na sprzedaż alkoholu – w praktyce przepisy te nie są stosowane. Forum Konsumentów postuluje wprowadzenie pełnego zakazu publicznej reklamy i promocji alkoholu, łącznie z piwem i napojami bezalkoholowymi 0,0%. Sugeruje także doprecyzowanie przepisów dotyczących promocji tak, aby objęły one loterie, gratisy i inne formy marketingu pośredniego, oraz wzmocnienie kontroli nad reklamami w mediach społecznościowych i przy punktach sprzedaży. Według autorów dokumentu tylko kompleksowe podejście i skuteczna egzekucja prawa mogą ograniczyć wpływ agresywnego marketingu alkoholu na społeczeństwo, zwłaszcza na osoby młode.


Sprostowanie

W artykule prasowym pt. "Nabici w butelkę. Państwo bezradne wobec nielegalnej reklamy piwa" opublikowanym 14 sierpnia 2025 roku na portalu dorzeczy.pl zamieszczone zostały nieścisłe informacje dotyczące Kompanii Piwowarskiej SA z siedzibą w Poznaniu. W rzeczywistości "świąteczny spot Tyskiego" nie narusza ustawowych warunków reklamy piwa, co zostało potwierdzone przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Śródmieście w Warszawie, która – z uwagi na brak znamion czynu zabronionego – wydała postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia.

w imieniu spółki Kompania Piwowarska SA – pełnomocnik


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: DoRzeczy.pl / Forum Konsumentów
Czytaj także