Morawiecki: Stawka wyborów jest przeogromna

Morawiecki: Stawka wyborów jest przeogromna

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
– Stawka wyborów jest przeogromna. To wybór między Polską solidarną, która chce, by wszyscy korzystali z owoców wzrostu. Solidarna Polska to nasza wizja rozwoju, ale jednocześnie nowoczesna. Przyciągane inwestycje i przedsiębiorcy stworzyli najwięcej miejsc pracy. Ta zmora III RP została wygaszona niemal do zera. Po drugiej stronie mamy koalicję chaosu. Mamy też ryzyko powrotu do tego, by było, jak było – mówił w "Gościu Wiadomości" na antenie TVP Info premier Mateusz Morawiecki.

Premier powiedział w TVP Info, że wybory są świętem demokracji, w związku z czym wszyscy powinniśmy pójść głosować. – Namawiajmy wszystkich, by poszli zagłosować. Wierzę w to, że wielu ludzi pójdzie do wyborów mając na względzie to, że to są zasadnicze wybory. Wybieramy między różnymi modelami rozwoju – dodał.

Szef rządu mówił też o tym, że programy PiS są powszechne i dotyczą każdego człowieka. – Często są uważane za coś, co zostało przeprowadzone przez PiS i niektórzy mogą myśleć, że to będzie kontynuowane. Jesteśmy jedyną gwarancją, że to będzie kontynuowane. Polityka opiera się na wiarygodności. Podkreślamy, że każdy głos jest ważny. To może zadecydować, czy będziemy kontynuować zmiany w Polsce – mówił.

"Walczymy o każdy głos"

Mateusz Morawiecki ocenił także, że opozycja to obecnie "koalicja chaosu". – Jedni z drugimi raz mówią, że będzie zawiązywana koalicja, potem się odżegnują od tego. My jednoznacznie pokazujemy, co chcemy zrobić. Za nami idzie wiarygodność, konsekwencja i skuteczność. Wystarczy popatrzeć na resort w komisji europejskiej. Pokazaliśmy, czym jest skuteczność w praktyce – stwierdził. – Walczymy o każdy głos, by móc kontynuować nasz program. Jesteśmy zdecydowani, by rozwijać nasze programy w oparciu o solidne fundamenty polityki gospodarcze. Niemieckie gazety piszą o małym cudzie gospodarczym. Kiedyś szydziły z polskiej gospodarki, dzisiaj wyrażają się z podziwem. Bank Światowy nam podwyższył prognozę – mówił.

Premier zwrócił też uwagę, że już od ponad roku występuje spowolnienie. – W Niemczech jest techniczna recesja, w państwach UE jest 4-krotnie, czy 5-krotnie mniejszy wzrost. Pokazujemy, że potrafiliśmy działać w trudnym roku 2016, gdy odziedziczyliśmy mafie i dziury oraz w 2019, gdy jest spowolnienie – zapewnił.

Morawiecki: Stawka wyborów jest przeogromna

Mateusz Morawiecki został zapytany m.in. o wprowadzenie euro. Jak powiedział, integrowanie się wokół jednej waluty jest dobre, gdy wzrost gospodarczy oraz struktura gospodarcza różnych krajów jest podobna. – Polacy nie zarabiają jak mieszkańcy innych państw zachodnich. Ostatnie cztery lata to był najszybszy wzrost wynagrodzeń w ciągu ostatnich 30 lat – powiedział.

Premier podkreślił też, że zniesienie wiz do Stanów Zjednoczonych to "wielki sukces polskiej dyplomacji". – Wizy były przez 25 lat uosobieniem niespełnionych marzeń Polaków. Dzisiaj są dowodem na skuteczność polityki PiS – powiedział.

Na koniec Mateusz Morawiecki zaapelował do Polaków o poparcie PiS. – Stawka wyborów jest przeogromna. To wybór między Polską solidarną, która chce, by wszyscy korzystali z owoców wzrostu. Solidarna Polska to nasza wizja rozwoju, ale jednocześnie nowoczesna. Przyciągane inwestycje oraz przedsiębiorcy stworzyli najwięcej miejsc pracy. Ta zmora III RP została wygaszona niemal do zera. Po drugiej stronie mamy koalicję chaosu. Mamy też ryzyko powrotu do tego, by było, jak było. Pokazaliśmy, co zrobiliśmy przez cztery lata. Chcemy zrobić dla Polski więcej – zakończył.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także