Lokal nazywa się Parasolki. Otwarto go na początku października przy ul. Wiejskiej 16 nieopodal Sejmu. To biuro-klub, w którym mieści się siedziba Fundacji OSK.
– Teraz jest zły czas na zrzeszanie, na rejestrowanie fundacji, w związku z tym my musimy to zrobić. Bo w takich czasach też trzeba dawać przykład. A wolność zrzeszania się też jest bardzo ważna – mówiła podczas otwarcia biura Marta Lempart, liderka Strajku Kobiet.
Nieruchomość jest własnością miasta i została wynajęta Fundacji OSK. Rzeczniczka warszawskiego ratusza Karolina Gałecka przekazała w odpowiedzi na pytania DoRzeczy.pl, że lokal ma powierzchnię 279,72 mkw.
"Stawka czynszu wynosi 15 zł za mkw + VAT i jest wyższa od średniej stawki czynszu płaconej przez organizacje pozarządowe w m.st. Warszawy, tj. 12,53 zł za mkw + VAT" – informuje nas rzeczniczka ratusza.
Gałecka podkreśla, że w lokalach miejskich przy Wiejskiej swoje siedziby ma więcej organizacji, takich jak np. Fundacja Białoruski Dom, Polskie Stowarzyszenie Nauczycieli Naturalnego Planowania Rodziny czy Polski Komitet Pomocy Społecznej.
O Strajku Kobiet zrobiło się głośno za sprawą protestów po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. 22 października TK zdecydował, że przerywanie ciąży ze względu na podejrzenie ciężkiej choroby lub upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą. Wyrok jeszcze nie został opublikowany, mimo że termin minął 2 listopada.
Czytaj też:
"Wypier***ać!". Lempart wyrzuciła dziennikarkę TVP z konferencji
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.