Od wielu tygodni politycy obozu władzy zapowiadają projekt społeczno-gospodarczy określany jako "Nowy Polski Ład", który ma pomóc państwu polskiemu podnieść się po zapaści wywołanej epidemią koronawirusa i rządowymi obostrzeniami. Szczegóły nie zostały jeszcze podane do wiadomości publicznej, jednak dziennikarze dotarli do kilku konkretnych informacji.
"Nowy Ład" a składka zdrowotna
Z informacji "Dziennika Gazety Prawnej" wynika z kolei, że projektowane zmiany podatkowe mogą być niekorzystne dla samozatrudnionych. Jednym z pomysłów zawartych w "Nowym Ładzie" jest bowiem ograniczenie lub całkowita likwidacja możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku PIT.
Obecnie składka ta wynosi 9 proc. od pensji, jednak od podatku możemy odliczyć 7,75 proc. Brak opcji odliczenia składki zdrowotnej od podatku przełoży się na obniżenie miesięcznego dochodu netto. Jeśli takie zmiany wejdą w życie, dotkną przedsiębiorców, którzy 9 proc. wyliczają ryczałtowo – obecnie od kwoty 4,2 tys. zł.
W rozmowie z portalem money.pl Łukasz Kotowski wskazuje, że za "Nowy Ład" zapłacą przede wszystkim przedsiębiorcy. Z kolei dr Aleksander Łaszek z Towarzystwa Ekonomistów Polskich zwraca uwagę na zmniejszenie różnic między poszczególnymi formami zatrudnienia.
Obecnie prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą płacą 381,81 zł składki zdrowotnej w skali miesiąca. Jeżeli "Nowy Polski Ład" podwyższy składkę wyliczaną od 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia, to jej koszt wzrośnie o 130 zł do poziomu 509 zł na miesiąc.
Zmiany podatkowe
W środę najnowsze ustalenia ws. "Nowego Ładu" opublikował "Dziennik Gazeta Prawna". Dziennikarze tego tytułu potwierdzając wcześniejsze doniesienia, piszą o czekającej nas rewolucji podatkowej, która miałaby się odbyć w trzech krokach. Pierwszy zakładać ma likwidację lub znaczne zmniejszenie odliczenia w PIT składki zdrowotnej. Drugi to właśnie podwyżka kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, zaś trzeci polegać ma na podniesieniu progu podatkowego z obecnych 85 tys. zł do 120 tys. zł. "Te zmiany to uzupełnienie do obniżonej już z 18 do 17 proc. pierwszej stawki PIT" – czytamy.
Gazeta wskazuje, że wśród największych beneficjentów planowanych zmian będą osoby zarabiające w okolicach minimalnego wynagrodzenia. Jeśli zaś chodzi o podwyżkę kwoty wolnej, konsekwencją tego ruchu będzie zwolnienie z podatku PIT emerytur i rent do wysokości 2,5 tys. zł.
Czytaj też:
Wróblewski o Nowym Ładzie: I tym razem rządzący nic nie zrozumieli z historiiCzytaj też:
Rusza Nowy Ład. Kaczyński: Myślimy o przyszłości