Oświadczenie Rady Liderów Konfederacji w sprawie decyzji TSUE

Oświadczenie Rady Liderów Konfederacji w sprawie decyzji TSUE

Dodano: 
Logo Konfederacji
Logo Konfederacji Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Rażące przekroczenie uprawnień ze strony unijnego trybunału – pisze Rada Liderów Konfederacji w swoim stanowisku na temat piątkowej decyzji TSUE.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przychylił się do wniosku czeskich władz i nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów, do czasu rozstrzygnięcia sprawy.

"Polska zostaje zobowiązana do natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów. Podnoszone przez Czechy zarzuty dotyczące stanu faktycznego i prawnego uzasadniają zarządzenie wnioskowanych środków tymczasowych" – czytamy w decyzji wydanej jednoosobowo przez wiceprezes Trybunału Rosario Silva de Lapuerta.

twitter

Konfederacja apeluje do premiera

„Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazał Polsce natychmiastowe zamknięcie kopalni węgla brunatnego Turów w Bogatyni. Oznacza to nie tylko zakończenie wydobycia, ale również wyłączenie elektrowni Turów, która odpowiada za 8% mocy w krajowym systemie produkcji energii elektrycznej" – czytamy w dokumencie

W ocenie Konfederacji decyzja jest dotkliwym ciosem w polską energetykę i rażącym przekroczeniem uprawnień ze strony unijnego trybunału. „Werdykt TSUE pokazuje również jak wielkim błędem jest rezygnacja z suwerenności państwa polskiego i zwiększanie uprawnień instytucji unijnych" – oceniają konfederaci.

Politycy Ruchu Narodowego i partii KORWiN wezwali rząd Mateusza Morawieckiego do uznania decyzji TSUE za nieobowiązującą oraz do kontynuowania wydobycia węgla i produkcji energii elektrycznej w kopalni oraz elektrowni Turów.

twitter

Anna Bryłka z Konfederacji przekazała z kolei, że w ubiegłym tygodniu oddano do użytku nowy blok elektrowni Turów za 3,7 miliarda złotych.

Zdecydowana reakcja szefa rządu

Oświadczenie w tej sprawie wydał już premier Mateusz Morawiecki. W ocenie szefa rządu, dzisiejsza decyzja TSUE jest "bezprecedensowa i sprzeczna z podstawowymi zasadami funkcjonowania UE", a "podjęte działania są nieproporcjonalne".

"Decydowanie w ramach tzw. środków tymczasowych o natychmiastowym zamknięciu niezwykle skomplikowanego mechanizmu energetycznego jest w istocie próbą rozstrzygnięcia sporu. Trzeba wyraźnie podkreślić, że na ten moment TSUE nie rozstrzygnęło zasadniczego sporu. Dzisiejsza decyzja ingeruje jednak w sposób nieodwracalny w jego istotę" – dodał szef rządu. Morawiecki zapowiedział, że polski rząd nie podejmie żadnych działań, które mogłyby godzić w bezpieczeństwo energetyczne Polski.

Czytaj też:
Ziobro bez ogródek: To trąci duchem kolonialnym
Czytaj też:
"Kuriozalna decyzja". Szydło: Czy TSUE bierze to pod uwagę?

Źródło: Twitter/ Facebook/ KPRM
Czytaj także