"Trzeba jedno powiedzieć". Trzaskowski ocenił przywództwo Budki

"Trzeba jedno powiedzieć". Trzaskowski ocenił przywództwo Budki

Dodano: 
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas wystąpienia dla mediów
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas wystąpienia dla mediów Źródło: PAP / Jan Dzban
Rafał Trzaskowski przyznał, że do tej pory PO "nie była najlepiej zarządzana". Donald Tusk, który wrócił na fotel przewodniczącego partii, ma to zmienić.

W sobotę odbyła się Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej. Donald Tusk oficjalnie powrócił na polską scenę polityczną. Po kilku tygodniach medialnych spekulacji były premier przejął przywództwo w partii. Jako nowy wiceprzewodniczący będzie pełnił obowiązki szefa ugrupowania do czasu formalnych wyborów. Było to możliwe dzięki rezygnacji Borysa Budki z funkcji przewodniczącego Platformy Obywatelskiej i rezygnacji z funkcji wiceprzewodniczących Ewy Kopacz oraz Bartosza Arłukowicza.

Wielu obserwatorów weekendowych wydarzeń zwracało uwagę na wyraźnie poirytowanego Rafała Trzaskowskiego, który jeszcze w ubiegłym tygodniu polityk deklarował chęć kandydowania na nowego szefa PO. Ostatecznie do wyborów jednak nie doszło.

Podczas środowej wizyty w TVN24 prezydent Warszawy starał sie jednak tonować emocje i chwalił Tuska za jego powrót do PO. – A tu i teraz Platforma Obywatelska jest wzmocniona – stwierdził w programie "Fakty po faktach".

Nadzieja na wygraną

Trzaskowski przyznał, że z nadzieją patrzy na przyszłość. Polityk uznała powrót Donalda Tuska za wzmocnienie partii.

– Jestem politykiem, który zawsze patrzy na życie z optymizmem. Po drugie dla mnie szklanka zawsze jest w połowie pełna i zawsze mówię o tym, że trzeba przede wszystkim patrzeć w przyszłość, bo to jest najważniejsze. Nie należy się zajmować tym, co było miesiąc temu czy nawet parę dni temu, tylko tu i teraz – powiedział.

– Wszystkie reflektory na nas. I nadzieja. Nadzieja w sercach, że jak będziemy wszyscy razem, to wygramy wybory z PiS – dodał prezydent stolicy.

Wiceprzewodniczący PO zdradził także, że o rezygnacji Budki z funkcji szefa PO dowiedział się na dwa dni przed ogłoszeniem tej decyzji. Trzaskowski domyśla się, że Budka musiał wcześniej rozmawiać na ten temat z Tuskiem.

Złe zarządzanie PO

Prezydent stolicy przyznał także, że w ostatnich miesiącach partia nie była najlepiej zarządzana. Tusk ma to zmienić.

– Trzeba jedno powiedzieć. Rzeczywiście Platforma Obywatelska może nie była najlepiej zarządzana, jeżeli chodzi o sprawy organizacyjne, przez ten ostatnie miesiące. Wraca Donald Tusk, który jest mistrzem sprawczości – stwierdził.

Trzaskowski zadeklarował również, że zaproszenie dla Tuska na Campus Polska Przyszłości (inicjatywę prezydenta stolicy skierowaną do młodych) jest nadal aktualne. – Jak tylko będzie okazja do tego, żeby porozmawiać, to oczywiście, że uzgodnimy wszystkie szczegóły – zapewnił.

Czytaj też:
Trzaskowski: Tak zdecydowali. Przyjmuję to do wiadomości
Czytaj też:
Trzaskowski i Hołownia mogą pokonać Tuska

Źródło: TVN24 / 300polityka
Czytaj także