Morawiecki: Polska jest państwem suwerennym. Nie wycofam wniosku do TK

Morawiecki: Polska jest państwem suwerennym. Nie wycofam wniosku do TK

Dodano: 
Mateusz Morawiecki, premier
Mateusz Morawiecki, premier Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Nie ma mowy o wycofaniu wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ jesteśmy państwem suwerennym – zaznacza premier Morawiecki.

Premier Mateusz Morawiecki gościł w sobotę na antenie RMF 24. Jeden z wątków rozmowy dotyczył kwestii praworządności i obowiązującej w Polsce hierarchii źródeł prawa.

Część opozycji oczekuje, że rząd wycofa złożony do Trybunału Konstytucyjnego wniosek ws. zbadania kwestii wyższości polskiej konstytucji nad prawem unijnym. Nowym pretekstem jest wypowiedź unijnego komisarza ds. gospodarki, że Polska być może nie otrzyma środków na realizację Krajowego Plany Odbudowy z Funduszu Odbudowy.

– Niech premier Morawiecki wycofa wniosek z Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie tego, czy państwo polskie ma wyższość swojego prawa nad unijnym i sprawa zamknięta, pieniądze są dla milionów Polaków i w portfela każdego – powiedział w piątek poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski.

Morawiecki: Nie wycofam wniosku do TK

– Nie ma mowy o wycofaniu tego wniosku, ponieważ jesteśmy państwem suwerennym. […] Ja na pewno tego wniosku nie wycofam. Trybunał Konstytucyjny podejmie decyzję. Co więcej, przywołaliśmy w odpowiedzi do Komisji Europejskiej w tym zakresie szereg decyzji TK z czasów, kiedy prezesem Trybunału był pan prof. Safian, pan prof. Rzepliński i te decyzje są jednoznaczne. To było już po wstąpieniu do Unii Europejskiej […] Wystarczy przeczytać tamte wyroki, żeby wiedzieć jaka jest relacja pomiędzy prawem europejskim a Konstytucją RP – argumentował Mateusz Morawiecki.

Wniosek do Trybunału Konstytucyjnego

Przypomnijmy, że pod koniec marca premier złożył do Trybunału Konstytucyjnego wniosek ws. zbadania kwestii wyższości konstytucji nad prawem UE. To odpowiedź na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Trybunał Sprawiedliwości UE odpowiadając na pytania Naczelnego Sądu Administracyjnego orzekł na początku marca, że "kolejne nowelizacje ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, które doprowadziły do zniesienia skutecznej kontroli sądowej rozstrzygnięć Rady o przedstawieniu prezydentowi wniosków o powołanie kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, mogą naruszać prawo UE".

Na mocy ustawy z 26 kwietnia 2019 roku sędziom nie przysługuje odwołanie, a trwające już postępowania odwoławcze zostały umorzone. Pytanie NSA do TSUE dotyczyło tego, czy uniemożliwienie sędziom odwołania się od uchwały nowej KRS jest zgodne z prawem Unii Europejskiej. "W przypadku potwierdzenia naruszenia zasada pierwszeństwa prawa Unii nakłada na sąd krajowy obowiązek odstąpienia od zastosowania się do takich zmian" – dodano.

31 sierpnia Trybunał Konstytucyjny ogłosił przerwę w rozpatrzeniu wniosku premiera Mateusza Morawieckiego do 22 września.

Czytaj też:
Premier: Jeżeli będzie potrzeba, przedłużymy stan wyjątkowy
Czytaj też:
Morawiecki: Polska ma znacznie dłuższą tradycję demokratyzmu. Nie potrzebuje pouczeń Zachodu

Źródło: DoRzeczy.pl / RMF 24 YouTube
Czytaj także