Wiceprezes Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry był gościem wtorkowej audycji na antenie Polskiego Radia 24.
"Wściekły atak"
– Eurokraci brukselscy są nie do przewidzenia. Przecież te ustawy, które obowiązują, nawet ta nie połowiczna, a drobna reforma wymiaru sprawiedliwości w 2017 roku, była wielokrotnie z nimi konsultowana, były osiągane jakieś konsensusy, była nowelizowana – mówił w radiu Michał Woś.
W ubiegłym tygodniu Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zobowiązał Polskę do zapłaty kary w wysokości miliona euro dziennie za niezawieszenie działalności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Decyzję argumentowano koniecznością "aby uniknąć poważnej i nieodwracalnej szkody dla porządku prawnego Unii Europejskiej oraz wartości, na których się opiera".
– Mamy wściekły atak eurokratów, federalistów. Tych, którzy chcą budowy państwa europejskiego na gruzach suwerennych państw narodowych – stwierdził Woś.
"UE narusza traktaty"
– W Unii Europejskiej polityka, różnego rodzaju działania polityczne są ważniejsze niż prawo. Gdybyśmy patrzyli tylko na prawo, to Polska w pełni działa zgodnie z prawem, działa w pełni zgodnie z traktatami, a to UE traktaty narusza – ocenił wiceminister sprawiedliwości.
W audycji Woś odniósł się również do rzekomej próby wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Od dłuższego czasu obóz władzy o takie działania jest oskarżany przez część opozycji, zwłaszcza Koalicję Obywatelską i Lewicę.
– Nie ma poważnej siły politycznej w Polsce, która stawia polexit jako drogę dla Polski. Sytuacja geopolityczna jest taka, że nasze miejsce jest w Unii Europejskiej, ale my musimy walczyć o jej kształt – powiedział polityk Solidarnej Polski.
Czytaj też:
Sośnierz: Powinniśmy wziąć pod uwagę opcję wyjścia z UECzytaj też:
Morawiecki: Komisja Europejska przystawia Polsce pistolet do głowy