Głowa państwa o kryzysie migracyjnym i sytuacji na granicy polsko-białoruskiej opowiedziała w poniedziałkowym wydaniu programu "Gość Wiadomości" w Telewizji Polskiej.
Polska broni granic
– Moim podstawowym zadaniem jest konsekwentnie realizować politykę, która ma budować bezpieczeństwo Polski – oznajmił Andrzej Duda. Prezydent w ostatnim tygodniu spotkał się w Brukseli z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. Głównym tematem rozmów była wojna hybrydowa wywołana przez białoruski reżim Aleksandra Łukaszenki z wykorzystaniem nielegalnych imigrantów z krajów Bliskiego Wschodu. Polska w tej sytuacji broni nie tylko swojej granicy państwowej, ale również flanki Paktu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej.
Jak zaznaczył Duda, cudzoziemcy z terenu Białorusi nie chcą zostać w Polsce czy innych państwach bałtyckich, ale przedostać się na zachód Europy – do Niemiec, Holandii albo innych krajów. – My nie tyle bronimy swojego kraju, ale innych. Jesteśmy odpowiedzialnym członkiem UE – stwierdził polityk.
Prezydent o szczepieniach
W programie TVP Andrzej Duda został również zapytany o kwestie szczepień przeciwko COVID-19. Prezydent oznajmił, że wraz ze swoją żoną przyjął dotychczas dwie dawki preparatu, a w najbliższym czasie chce przyjąć trzecią, aby "funkcjonować normalnie i być bezpieczny".
Wcześniej głowa państwa odnosiła się do ewentualnego wprowadzenia w Polsce obowiązku szczepień. – Znając podejście moich rodaków i ich poczucie wolności, nie wyobrażam sobie, żeby w Polsce było można wprowadzić przymusowe szczepienie – mówił Duda.
Czytaj też:
Hołownia o Dudzie: Może ma focha, może jest zmęczony, a może mu się nie chceCzytaj też:
"Jakbym był prezydentem". Czarzasty komentuje zły sondaż dla Dudy