Minister edukacji i nauki ogłosił zmiany w zasadach nauki zdalnej podczas wspólnej konferencji prasowej z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim. Malejące liczby nowych zakażeń pozwoliły szefowi resortu zdrowia na ogłoszenie "początku końca pandemii" oraz na wprowadzenie istotnych zmian w zasadach dotyczących kwarantanny i izolacji.
Zmiany w dobowej ilości nowych przypadków koronawirusa pozwoliły również Ministerstwu Edukacji i Nauki na podjęcie decyzji o skróceniu nauki zdalnej.
Koniec nauki zdalnej w szkołach
Czarnek podkreślił, że nauka zdalna będzie trwała krócej niż początkowo zakładał resort edukacji.
– Podjęliśmy decyzję o przyspieszeniu powrotu do nauki stacjonarnej o tydzień w klasach 5-8 szkół podstawowych oraz w szkołach ponadpodstawowych. Nauka zdalna będzie trwała krócej, niż zapowiadaliśmy – stwierdził.
Szef MEiN podał datę zakończenia nauki zdalnej w polskich szkołach.
– 21 lutego ogłaszamy definitywny koniec nauki zdalnej. Jestem przekonany, że do końca roku szkolnego będziemy mogli utrzymać tryb nauki stacjonarnej, aby dzieci mogły spokojnie się uczy – przekazał minister i dodał: "Dla województw takich jak mazowieckie w klasach 5-8 szkół podstawowych i w szkołach ponadpodstawowych nauka zdalna trwać będzie tylko trochę ponad tydzień".
Szef resortu edukacji podziękował także premierowi i ministrowi zdrowia za podjęcie decyzji o skróceniu kwarantanny i izolacji.
– Dziękuję premierowi Morawieckiemu i ministrowi Niedzielskiemu za podjęcie decyzji o zmianach w zakresie kwarantanny i izolacji. Będą one miały ogromne znaczenie dla szkół w systemie nauki stacjonarnej. To mniej komplikacji w organizacji nauki w szkołach – powiedział Przemysław Czarnek podczas spotkania z mediami.
Czytaj też:
Czarnek: Myślimy o skróceniu nauki zdalnej. Decyzja w środęCzytaj też:
Sondaż: Połowa badanych krytycznie ocenia działania ministra Czarnka