Wojna na Ukrainie. "Niemcy zrobiły z siebie pośmiewisko"

Wojna na Ukrainie. "Niemcy zrobiły z siebie pośmiewisko"

Dodano: 
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec
Olaf Scholz, kanclerz Niemiec Źródło: PAP/EPA / CLEMENS BILAN
Niemiecka prasa krytykuje kanclerza Olafa Scholza za brak zdecydowania ws. pomocy wojskowej dla Ukrainy.

"Waszyngton reaguje bardziej zdecydowanie niż Berlin, czego dowodem jest nowy pakiet pomocy wojskowej dla Kijowa" – pisze "Frankfurter Allgemeine Zeitung", dodając, że Niemcy zbyt długo zwlekają z dostawą broni na Ukrainę.

Według "Westfaelische Nachrichten", "mimo że w obecnej sytuacji wymiana czołgów jest dla Ukrainy słuszna i ważna, rząd pod przewodnictwem SPD nie uwolnił się od krytyki". Gazeta podkreśla, że Niemcy były dotąd zbyt powściągliwe w swoim zaangażowaniu na rzecz Kijowa.

"Kraj, który chce być europejskim liderem w kwestiach bezpieczeństwa, kraj, od którego wielu sąsiadów oczekuje właśnie takiej roli, przez swoje ciągłe wahanie jak dotąd zrobił z siebie pośmiewisko w wojnie w Ukrainie" – czytamy w materiale, cytowanym przez polską redakcję Deutsche Welle.

Ukraina potrzebuje broni. Niemcy się nie spieszą

Kanclerz RFN Olaf Scholz wstrzymuje dostawy ciężkiej broni na Ukrainę, za co spotyka się z krytyką nie tylko ze strony niemieckiej opozycji, ale również z szeregów koalicji. Szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock powiedziała w środę, że "Niemcy dostarczyły Ukrainie dużą liczbę broni, o której nie mówiono publicznie".

Zdaniem wiceszefa Bundeswehry gen. Markusa Laubenthala, Niemcy potrzebują swojej broni do wypełnienia zobowiązań w ramach NATO. Generał zaprzeczył słowom ambasadora Ukrainy w Berlinie, jakoby Niemcy mogły natychmiast dostarczyć Kijowowi część swojej broni ciężkiej.

Tłumaczył, że bojowe wozy piechoty Marder, o które wnioskowała Ukraina, a które Bundeswehra wykorzystuje do celów szkoleniowych, nie mogą być po prostu przekazane.

– Wówczas Bundeswehra nie miałaby niczego, by wesprzeć siły szybkiego reagowania NATO, gdyby sojusz takiego wsparcia potrzebował – stwierdził niemiecki generał.

Czytaj też:
"Berlin nie jest zainteresowany, żeby Rosja przegrała tę wojnę"
Czytaj też:
Borrell: Niektórzy członkowie UE grożą wetem

Źródło: Deutsche Welle
Czytaj także