Unia Europejska ponownie chce wymusić na Polsce, żeby wpuściła na swoje terytorium nielegalnych migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Chodzi o tzw. pakt migracyjny, który został przyjęty w organach wspólnoty. Wobec tego Sejm przyjął w czwartek uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec unijnego mechanizmu relokacji i zobowiązał rząd do stanowczego sprzeciwu wobec takich praktyk Unii Europejskiej. Jarosław Kaczyński zapowiedział natomiast referendum w tej sprawie.
Fogiel: Opozycja urządza kpiny z Polaków
O sprawę był pytany były rzecznik PiS Radosław Fogiel. – Czy Polacy godzą się na to, że Komisja Europejska stosowała wobec naszego kraju szantaż polegający na „albo się godzicie na przymusową relokację, nielegalnych podkreślmy migrantów albo płacicie”, bo do tego się sprowadza ta koncepcja. Takie referendum jest potrzebne, bo jak widać w Unii Europejskiej coraz mniej zaczynają obowiązywać traktaty, chociażby sama ta procedura podejmowania tej decyzji. Polska podnosiła, że to powinno się dziać na szczycie Rady Europejskiej, żeby można było w razie potrzeby to zawetować – stwierdził Radosław Fogiel w programie pierwszym Polskiego Radia.
– Opozycja mówiąca, że nie potrzeba, bo wszyscy mają takie samo zdanie, chyba urządza se z Polaków kpiny. Proszę spojrzeć jak w tej sprawie głosowali przedstawiciele opozycji w Parlamencie Europejskim, nie zaprotestowali, nie sprzeciwili się tym pomysłom. Na użytek tutaj wewnętrzny będą udawać jastrzębi i będą udawać, że są przeciwko, ale oni nigdy nie sprzeciwią się nawet najgłupszym najbardziej szalonym, najbardziej szkodliwym pomysłom pochodzącym z Brukseli – dodał poseł.
Z sondażu United Serveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że prawie 70 proc. Polaków nie popiera propozycji UE dotyczącej przyjmowania migrantów, a nieco ponad połowa chce referendum w tej sprawie.
Czytaj też:
Ozdoba: Tusk i PO okłamują obywateli. Są za przyjęciem migrantówCzytaj też:
Ziobro: Nigdy nie zgodzimy się na żadne przymusowe przyjęcie imigrantów