Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz odwołał w środę prezesów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Nowe zarządy spółek zostały wyłonione przez nowe rady nadzorcze powołane przez ministra.
Niecałą godzinę po publikacji oświadczenia resortu kultury przestały nadawać stacje TVP Info i TVP3 (zamiast nich zaczęto emitować sygnał TVP1 i TVP2). W gmachu TVP przy ulicy Woronicza w Warszawie pojawili się politycy Prawa i Sprawiedliwości. PiS, ale też część ekspertów przekonuje, że zmiany te są bezprawne, ponieważ nie są podejmowane w wyniku ustawy.
To jednak nie zmienia faktu, że rząd Donalda Tuska obsadza kluczowe stanowiska nowymi osobami. Główną twarzą "Wiadomości" ma być Marek Czyż, który w środę o godz. 19.30, czyli w porze emisji programu, wygłosił jedynie krótkie przemówienie. Zapewniał, że "Wiadomości" będą pokazywać widzom "fotografię, a nie obraz świata". Deklarował obiektywizm.
Czyż chwali Hołownię i uderza w PiS
Wystarczy jednak przejrzeć profile na portalach społecznościowych Marka Czyża, by zauważyć, że nie stoi on pośrodku sporu politycznego.
Ponadto jeszcze niedawno dziennikarz ostro krytykował PiS. – Gdzieś tam może syknąć, że Hołownia dopiero uczy się bycia marszałkiem. Ktoś może dodać, że Hołownia ma tylko maturę. No być może. Ale tak się składa, że napisał więcej książek niż niektórzy z was w tym PiS-e w ogóle przeczytali. Posługuje się polszczyzną, której nie rozumiecie – mówił z pogardą na nagraniu opublikowanym w serwisie YouTube.
Moskalewicz zachwycony napisem "Kaczyński c**j"
Jak donoszą media, nowym szefem TVP Info ma zostać Paweł Moskalewicz, który do tej pory był naczelnym magazynu "Forum". Moskalewicz w przeszłości był m.in. zastępcą kierownika serwisów w TVP Info. Wirtualne Media podały, że ma przejąć obowiązki po Samuelu Pereirze, który jest wiceszefem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej odpowiedzialnym za stację.
Czy Paweł Moskalewicz zagwarantuje apolityczność TVP Info? Wpisy, publikowane przez niego w mediach społecznościowych, każą w to wątpić. Dziennikarz domagał się m.in. likwidacji IPN.
Nowy wiceprezes Polskiego Radia uprawiał "turystykę wyborczą"
Z kolei nowy wiceprezes Polskiego Radia Juliusz Kaszyński chwalił się, że 15 października brał udział w "turystyce wyborczej", dzięki której kandydaci PO i "paktu senackiego" uzyskali lepsze wyniki niż przedstawiciele PiS. "Moi kochani! Warto być turystą:) w komisji w której głosowałem Pan Suski 257 głosów. Pani Kluzik – Rostkowska 433. Pan Maliszewski 201. A do Senatu Pan dr Karczewski 559 a Pan Przybytniak 1369!" – pisał.
To jednak nie wszystko. Kaszyński pokazywał także na Facebooku zdjęcia ewidentnie wyrażające niechęć wobec PiS. Wspierał również stację TVN.
twitterCzytaj też:
Kto jest prezesem PAP? Oświadczenie SurmaczaCzytaj też:
Wszedł do siedziby TVP i wywołał burzę. Teraz wydał dziwne oświadczenie