Poznaliśmy już listy na wybory do PE Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy. W PiS wciąż trwają ostatnie szlify. Sporą zagadką są listy Trzeciej Drogi. Choć wydaje się, że start w eurowyborach to łakomy kąsek dla wszystkich, to w rzeczywistości nie zawsze można znaleźć chętnych, którzy powalczyliby o mandat. Tak dzieje się w przypadku lubelskiej listy Trzeciej Drogi.
Na początku kwietnia szef lubelskich struktur Polski 2050 Jacek Bury powiedział o chęci startu w wyborach do europarlamentu. Jak stwierdził, wiele osób namawiało go do tego. – W ostatnich dniach zdecydowałem, że złożę mój akces, by Polska 2050, Trzecia Droga lub szersza koalicja, uwzględniła mnie na listach do europarlamentu. Jestem gotów służyć wam, służyć Polsce w Europie. Czy uzyskam taką nominację? Nie wiem, ale jestem gotowy do walki – stwierdził.
Chętnych brak
I tu się zaczęły schody. Bowiem za naturalnego kandydata do startu z pierwszego miejsca na Lubelszczyźnie był Krzysztof Hetman. PSL oddał jednak "jedynkę" koalicjantowi, a Hetman ma startować z Wielkopolski (tam ma niemal pewność uzyskania mandatu). "W trakcie negocjacji w Polsce 2050 wszyscy zakładali, że liderem listy będzie Jacek Bury. Inna potencjalna kandydatka do startu z pierwszego miejsca Joanna Mucha już wcześniej złożyła deklarację, że nie interesuje ją udział w wyborach europejskich" – opisuje serwis Onet.
Bury zmienił nagle zdanie. "Centrala Polski 2050 była mocno zdziwiona, kiedy skontaktowali się z Jackiem Burym. Były senator odmówił startu w wyborach" – czytamy.
W tej sytuacji Polska 2050 została w okręgu lubelskim bez "lokomotywy wyborczej". "Inna potencjalna kandydatka do startu z pierwszego miejsca Joanna Mucha już wcześniej złożyła deklarację, że nie interesuje ją udział w wyborach europejskich" – wskazuje Onet. Rozpoczęły się więc gorączkowe poszukiwania chętnego. Problem w tym, że jest świadomość, iż szanse na mandat są niezwykle małe, stąd nie ustawia się kolejka zainteresowanych startem.
Według mediów ostatecznie liderem listy do PE ma zostać Sławomir Ćwik – poseł z Zamościa, który w wyborach parlamentarnych zanotował drugi wynik na liście Trzeciej Drogi w okręgu nr 7.
Czytaj też:
Konferencja PiS. Saryusz-Wolski: To jest ten diabelski planCzytaj też:
Lewica odsłania karty. Czarzasty zapowiada zwycięstwo w wyborach do PE