Tusk: Prezydent ma ostatnią szansę

Tusk: Prezydent ma ostatnią szansę

Dodano: 
Premier Donald Tusk przemawia na sali obrad Sejmu w Warszawie
Premier Donald Tusk przemawia na sali obrad Sejmu w Warszawie Źródło: PAP / Paweł Supernak
Te ostatnie kilka miesięcy prezydent mógłby wykorzystać, żeby chociaż trochę naprawić to, co napsuł wspólnie z PiS-em – powiedział w środę premier Donald Tusk.

Sejm przyjął w środę dwie ustawy mające zreformować Trybunał Konstytucyjny. O ich dalsze losy, w kontekście możliwego weta prezydenta Andrzeja Dudy, zapytany został w środę przez dziennikarzy premier Donald Tusk.

Donald Tusk o prezydencie: Nie sprawia wrażliwego na argumenty

– Uważacie państwo, że jestem najlepszym do przekonywania prezydenta? Nie jestem pewien. No tak, [jestem premierem], ale pan prezydent nie sprawia [wrażenia?] wrażliwego człowieka na moje argumenty – powiedział.

W ocenie szefa rządu, są jednak "oczywiste powody", dla których prezydent powinien te ustawy podpisać.

– Prezydent ma ostatnią czy jedną z ostatnich szans na naprawienie swojej reputacji, reputacji urzędu prezydenckiego po tym, co zrobił przez lata, z Trybunałem i całym wymiarem sprawiedliwości – stwierdził Tusk. Kończąc powiedział, że tych kilka ostatnich miesięcy swojego urzędowania prezydent "mógłby wykorzystać, żeby chociaż trochę naprawić to, co napsuł wspólnie z PiS-em".

Rewolucja w Trybunale Konstytucyjnym. Sejm przyjął dwie ustawy

Przypomnijmy, że przyjęte w środę projekty ustaw razem z podjętą wcześniej przez Sejm i propozycją zmiany Konstytucji stanowią pakiet zaprezentowanej na początku marca przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara i polityków rządzącej koalicji – kompleksowej reformy TK.

Gdyby projekty weszły w życie, moc utraciłyby trzy ustawy odnoszące się do funkcjonowania Trybunału – o statusie sędziów TK, o organizacji i trybie postępowania przed TK oraz przepisy wprowadzające ustawę o organizacji i trybie postępowania przed TK.

Jednocześnie, jak zapisano w projekcie zawierającym przepisy wprowadzające reformę, wydane w ostatnich latach wyroki TK w składzie z udziałem "osób nieuprawnionych do orzekania" są "nieważne i nie wywierają skutków".

Z kolei dwie rekomendowane przez klub KO poprawki przywracają pierwotny zapis w projekcie, zgodnie z którym składy orzekające w sprawach dyscyplinarnych w Trybunale losuje się spośród sędziów TK i sędziów TK w stanie spoczynku. Po pierwszym czytaniu dopisano do tego przepisu zastrzeżenie, że sędziowie w stanie spoczynku muszą wyrazić zgodę na udział w takim losowaniu.

Czytaj też:
Poseł PiS: Przegłosowana przez Sejm ustawa o TK jest niekonstytucyjna
Czytaj też:
Jest propozycja z PiS dla PSL. "Wierzymy, że przyjdzie refleksja"
Czytaj też:
"Oskarżenie o skrajną nieudolność". Protasiewicz uderza w Tuska

Opracowała: Anna Skalska
Źródło: DoRzeczy.pl / X, 300poliyka.pl
Czytaj także