– Zagraniczne wojska, jeśli pojawią się na Ukrainie, będą uzasadnionym celem dla armii rosyjskiej – oświadczył Putin podczas panelu dyskusyjnego na Wschodnim Forum Ekonomicznym we Władywostoku.
Polityk wyraził zarazem swoją opinię, że jeśli dojdzie do zawarcia pokoju, utrzymywanie takich oddziałów będzie bezcelowe. Nawiązał do inicjatywy tzw. koalicji chętnych, czyli inicjatywy grupy europejskich liderów, by rozmieścić na Ukrainie siły zbrojne do pilnowania pokoju.
Putin: Rosja będzie przestrzegać porozumień pokojowych
Putin powtórzył wcześniej wyrażane stanowisko, że najlepszym miejscem do rozmów z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim będzie Moskwa. – Rosja daje Zełenskiemu stuprocentową gwarancję bezpieczeństwa w Moskwie – zapewnił.
Po raz kolejny dodał, że wprawdzie "nie widzi większego sensu w bezpośrednich kontaktach z Zełenskim, ale jest na nie gotowy". – Kijów do niedawna wykluczał możliwość bezpośrednich kontaktów z Moskwą, ale teraz się ich domaga – przypomniał prezydent Rosji.
Włodarz Kremla twierdzi, że "obecnie niemożliwe będzie osiągnięcie porozumienia z Zełenskim w kluczowych kwestiach".
Putin oznajmił, że Moskwa będzie przestrzegać porozumień pokojowych. – Rosja w pełni zastosuje się do porozumień pokojowych w sprawie Ukrainy, gdy tylko zostaną one osiągnięte – powiedział.
Strona ukraińska odrzuciła propozycję spotkania w Moskwie. W uzasadnieniu wskazała, że jest co najmniej kilka państw oferujących pomoc w tym zakresie. Swoją lokalizację są gotowe udostępnić: Austria, Watykan, Szwajcaria, Turcja i trzy kraje Zatoki Perskiej.
Koncepcja sił reasekuracyjnych
Prezydent Macron przekazał, że na szczycie 4 września koalicja chętnych liderów politycznych podjęła militarne i polityczne zobowiązania po to, aby zapewnić gwarancje trwałego pokoju. – Chcemy dostarczyć środki, aby ukraińska armia była w stanie oprzeć się Rosji i działać odstraszająco (...). Tutaj mamy zgodę wszystkich 35 krajów – powiedział Macron. – 26 krajów zobowiązało się do udziału w siłach reasekuracyjnych na Ukrainie: na lądzie, na morzu bądź w powietrzu – oznajmił.
Amerykańskie wsparcie w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy zostanie sfinalizowane "w najbliższych dniach", twierdzi Macron. Jak podkreślił, Waszyngton był zaangażowany w ten proces "na każdym etapie".
Macron zapowiedział, że jeśli Moskwa nadal będzie odrzucać propozycje rozmów pokojowych, to pojawią się nowe sankcje europejskie, wprowadzone w koordynacji z USA i Ukrainą.
Czytaj też:
Trump kontynuuje działania antywojenne. "Tak, zrobię to"Czytaj też:
Trump wzywa Europę do zakończenia kupowania rosyjskiej ropy
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
