Sekretarz Skarbu USA Scott Bessent oświadczył, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa "bardzo poważnie" rozważy możliwość wprowadzenia nowych sankcji wobec Rosji w tym tygodniu. W rozmowie z Fox News Bessent powiedział, że "wszystkie opcje są na stole", ponieważ rosyjski przywódca Władimir Putin kontynuuje bombardowanie Ukrainy pomimo niedawnych rozmów pokojowych.
Putin nasila ataki na Ukrainę
– Prezydent Putin, od czasu historycznego spotkania w Anchorage, od rozmowy telefonicznej, kiedy europejscy przywódcy i prezydent Zełenski byli w Białym Domu, postępuje wbrew temu, co deklarował. W rzeczywistości, w nikczemny, naprawdę nikczemny sposób, nasilił kampanię bombardowania Ukrainy. Myślę więc, że w przypadku prezydenta Trumpa wszystkie opcje są na stole i myślę, że będziemy je bardzo uważnie analizować w tym tygodniu – zapowiedział.
18 sierpnia, podczas spotkania z europejskimi przywódcami w Stanach Zjednoczonych, prezydent Donald Trump ogłosił, że w ciągu kilku tygodni stanie się jasne, czy uda się osiągnąć porozumienie pokojowe między Rosją a Ukrainą. 21 sierpnia Trump twierdził już, że będzie w stanie ocenić możliwość osiągnięcia pokoju na Ukrainie "w ciągu dwóch tygodni". 25 sierpnia przywódca USA powiedział, że będą "bardzo poważne konsekwencje" dla Rosji, jeśli w ciągu najbliższych dwóch tygodni nie zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie zakończenia działań wojennych na Ukrainie.
Portal Axios podał nieoficjalnie, że Donald Trump rozważa chwilowe odłożenie wysiłków mających na celu zakończenie wojny na Ukrainie. Z kolei otoczenie polityka ma obwiniać Europę za niewystarczający nacisk na Ukrainą i jej kierownictwo do większych ustępstw na rzecz porozumienia pokojowego.
Czytaj też:
Kuriozalne słowa Putina o wojnie na Ukrainie. "Wynik zamachu stanu wspieranego przez Zachód"Czytaj też:
Sybiha: By oddać hołd ofiarom II wojny światowej, uniknijmy tamtych błędów
