Jeśli dobrze zrozumiałem intencje liderów dobrej zmiany, dość jasno wyrażane w tej kwestii przed
wyborami w 2015 r. i po nich, to w Polsce pod ich rządami z każdym rokiem – zwłaszcza w czasach koniunktury, a właśnie takie trzy lata mamy za sobą – miał się szybko rozrastać polski kapitał: miało
przybywać polskich firm, zwłaszcza w sektorze nowych technologii, miał rosnąć ich udział w rynku, zarówno
w Polsce, jak i za granicą, i jednocześnie miała słabnąć pozycja firm zagranicznych oraz topnieć strumień kapitału transferowanego z Polski.
A jak – po ponad trzech latach rządów PiS – jest w praktyce? Czy dziś jest więcej Polski w Polsce niż w 2015 r.? Czy nasz kraj stał
się w tym czasie gospodarczo bardziej niezależny, bardziej suwerenny?
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.