W środę Rada Ministrów przyjęła uchwałę dotyczącą realizacji projektu jądrowego w sprawdzonej i bezpiecznej technologii we współpracy z amerykańską firmą Westinghouse Nuclear.
– Ta technologia jest najwyżej zaawansowana i ma najlepsze zabezpieczenia przed ewentualnymi zagrożeniami. Dzisiejsza uchwała Rady Ministrów o wyborze technologii jest też wyborem partnera amerykańskiego Westinghouse, który ma sprawdzoną technologię – powiedział na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
– Nie chcemy opierać swojej polityki energetycznej o węglowodory z Rosji, ale nie chcemy jej też opierać o drogie węglowodory z całego świata. Chcemy oprzeć ją o źródła odnawialne, o energię jądrową. Poważne państwo musi inwestować w nowe technologie – podkreślił. Dodał, że rząd wspiera także projekty dotyczące mniejszej energetyki jądrowej, jak SMR czy MMR.
Morawiecki: Przełamujemy niemoc naszych poprzedników
– Nowoczesne technologie zapewniające bezpieczeństwo stają się najwyższym priorytetem na agendzie rządu. W ten sposób przełamujemy niemoc naszych poprzedników, za których rządów trudno było doprowadzić do postępu w tym zakresie – stwierdził premier.
Podkreślił, że rząd jest otwarty także na drugi projekt jądrowy z udziałem podmiotów prywatnych (ZE PAK), spółek z udziałem Skarbu Państwa (PGE) i prywatnego przedsiębiorcy koreańskiego (KHNP).
Morawiecki poinformował, że pozostaje w stałym kontakcie z wiceprezydent USA Kamalą Harris w sprawie budowy elektrowni jądrowej w Polsce. – Elektrownie jądrowe i energetyka jądrowa to polska racja stanu – zaznaczył.
– Wchodzimy odważnie w ten nowy etap polskiej energetyki. Dziękuję wszystkim, którzy poświęcili tysiące godzin pracy, aby doprowadzić ten projekt do realizacji. To zobowiązanie państwa polskiego na kolejne lata, które ustabilizuje nasz system energii elektrycznej i stanie się źródłem taniej i bezpiecznej energii oraz utworzy nowe miejsca pracy – mówił premier.
Czytaj też:
Marszałkowski: Bez elektrowni jądrowych Polsce grozi blackout