Według zestawienia Rumunia uplasowała się na 20. miejscu w Unii Europejskiej pod względem PKB na mieszkańca z zachowaniem parytetu siły nabywczej (PPP). Oznacza to, że kraj wyprzedził Polskę, Węgry, Chorwację, Słowację, Łotwę, Grecję i Bułgarię. Polska uplasowała się na 21. miejscu.
Rumunia wyprzedza Polskę, ale wciąż to my zarabiamy więcej
Choć, według danych Eurostatu, Rumunia wyprzedziła Polskę pod względem PKB na mieszkańca z uwzględnieniem parytetu siły nabywczej, to w wartościach bezwzględnych Rumuni wciąż zarabiają mniej niż Polacy.
Jak podaje Radio Zet, w 2023 roku przeciętne roczne wynagrodzenie w Rumunii wynosiło 17,7 tys. euro, natomiast w Polsce było to 18,1 tys. euro. Z kolei na Węgrzech i w Grecji zarobki kształtowały się na poziomie odpowiednio 16,9 tys. euro i 17 tys. euro.
"Instytut Prognoz i Analiz Gospodarczych (IPAG) prognozuje, że tempo wzrostu PKB w Polsce osiągnie 3,5 procent w 2025 roku i 3,3 procent w 2026 roku. Dynamika wzrostu PKB w czwartym kwartale 2024 roku wyniosła 3,4 procent co było najwyższym kwartalnym wzrostem od dziewięciu kwartałów. IPAG zakłada, że w następnych dwóch latach tempo wzrostu PKB będzie nieznacznie wyższe, aczkolwiek w ujęciu kwartalnym nie przekroczy 4 procent" – czytamy.
Czym jest PKB per capita wg PPP?
PKB per capita wg PPP, czyli parytetu siły nabywczej to wskaźnik, który uwzględnia różnice w poziomach cen między krajami. To z kolei umożliwia bardziej wiarygodne porównanie poziomu rozwoju gospodarczego.
Wspomniana wartość jest wyrażana we wspólnej umownej walucie PPS (Purchasing Power Standard) w odniesieniu do średniej dla Unii Europejskiej, która z kolei jest ustalona na poziomie 100.
Gdy natomiast wartość przekracza 100, oznacza to, że dany kraj ma wyższy wskaźnik PKB na mieszkańca niż średnia unijna. W przypadku wartości mniejszej niż 100, jest on niższy. Z kolei PPS, czyli standard siły nabywczej, to umowna waluta, która – jak czytamy na radiozet.pl – niweluje wpływ różnic cen między krajami.
Czytaj też:
Zarobki Polaków. Sejm podjął decyzjęCzytaj też:
GUS ujawnił medianę płac. Drastyczna różnica w porównaniu z przeciętnym wynagrodzeniem