Pretekstem ku temu stało się niedawne orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego w Münster, który rozpatrywał skargę trzech uchodźców z Jemenu, którzy ucierpieli w wyniku udziału amerykańskich dronów w toczącej się w tym kraju wojnie domowej. Jemeńczycy domagali się zamknięcia bazy w Ramstein, z której startują amerykańskie samoloty bezpilotowe używane w akcjach na Bliskim Wschodzie, w Afganistanie i w Afryce Północnej. Sąd w wydanym 19 marca orzeczeniu odrzucił wnioski skarżących, ale wezwał niemieckie władze federalne do „podjęcia stanowczych kroków” aby sprawdzić, czy wykorzystywanie przez Amerykanów bazy w charakterze głównego punktu skąd operują drony jest zgodne z ustawodawstwem federalnym i prawem międzynarodowym.
Sąd uznał, że uchodźcy przebywający obecnie w Niemczech legalnie mają prawo zwracać się z podobnymi skargami nawet jeśli wydarzenie, które jest przedmiotem skargi miało miejsce przed ich przybyciem do Niemiec. Sędziowie odrzucili przy tym argumentację władz niemieckich, iż nie było przesłanek podejrzewać, że Amerykanie naruszają prawo międzynarodowe czy normy humanitarne, nawet jeśli, a tak jest w tym przypadku, loty amerykańskich dronów mają miejsce za zgodą legalnych władz Jemenu. Zdaniem sądu to niemieckie władze zobowiązane są do sprawdzenia tego i w razie stwierdzenia nieprawidłowości zobowiązał je do podjęcia odpowiednich kroków.
Orzeczenie to wywołało dyskusję w niemieckim parlamencie. Deputowani lewicowej Die Linke wystąpili ze stanowiskiem, w którym stwierdzono, że Amerykanie wykorzystują swą główną niemiecką bazę niezgodnie z prawem międzynarodowym, a władze federalne godzą się na taki stan rzeczy.
Stanowisko to poparła frakcja zielonych, której ekspert ds. bezpieczeństwa Tobias Lindner wezwał władze federalne aby te „wykorzystały wszystkie środki nacisku jakimi dysponują” po to, aby spowodować, iż Amerykanie wykorzystywać będą bazę w Ramstein w zgodzie z obowiązującym w Niemczech prawem. Przedstawiciel koalicyjnej SPD, poseł Fritz Felgentreu stwierdził, iż liczy na to, że władze federalne przyjmą znacznie bardziej stanowczą linię postępowania w przyszłości.
Czytaj też:
Niemcy protestowali przeciwko wysokim czynszomCzytaj też:
Theresa May: Opuścimy Unię Europejską z umową, albo wcale