We wtorek kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski zaprezentował zespół ds. bezpieczeństwa i obrony Polski.
Znalazł się w nim m.in. były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotr P. Jest on oskarżany przez prokuraturę m.in. o kontakty z przedstawicielami rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Większość kadry kierowniczej FSB to dawni oficerowie KGB lub coraz częściej młode osoby, powiązane rodzinnie z tym kręgiem.
"GPC" zwraca uwagę, że zarzuty wobec Piotra P. dotyczą przechowywania dokumentów zawierających klauzule zastrzeżone, tajne i ściśle tajne oraz usunięcia kilku dokumentów (z zasobu dokumentów niejawnych SKW), którymi nie miał prawa wyłącznie rozporządzać.
Piotr P. był szefem Służby Kontrwywiadu Wojskowego w latach 2014–2015. 2 kwietnia 2015 roku ówczesny prezydent Bronisław Komorowski mianował go na stopień generała brygady.
W grudniu 2017 roku P. zatrzymała Żandarmeria Wojskowa. Przedstawiono mu zarzuty przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków jako szefa SKW.
Czytaj też:
Dżem Trzaskowskiego. Reaguje Donald Tusk