Premier odwiedził dzisiaj warszawski stadion RKS Skra. Szef rządu podkreślił fatalny stan obiektu i wskazał na potrzebę przeprowadzenia remontu.
– Ten widok tutaj za nami, to nie jest widok z jakiegoś filmu katastroficznego, tylko jesteśmy w sercu Warszawy. W miejscu, w którym według Rafała Trzaskowskiego miał powstać piękny, miał zostać wyremontowany piękny stadion lekkoatletyczny. To jest Skra Warszawa. Słynna Skra Warszawa, gdzie trenowała Irena Szewińska, Władysław Kozakiewicz, a nawet jeszcze jakiś czas temu nasza olimpijka Anita Włodarczyk – mówił premier podczas konferencji prasowej.
Morawiecki podkreślił, że ten stan świadczy o nieudolności oraz niezdolności do spełniania obietnic. – Do dwóch imion Rafała Trzaskowskiego, lenistwo i kłamstwo, trzeba dodać imię nieudolność, niezdolność do realizacji podstawowych obietnic. Nieudolność, którą pokazał przy zarządzaniu, w cudzysłowie, katastrofą ekologiczną „Czajka”– mówił premier.
Szef rządu stwierdził, że "wyciąga rękę" do prezydenta Warszawy. Premier zaproponował, aby Trzaskowski przekazał kwestię remontu stadionu władzom centralnym. – Za rok ten stadion Skra Warszawa będzie przeżywał swój piękny jubileusz stulecia. Na to stulecie chcemy wykonać remont za pana Rafała Trzaskowskiego i my ten remont wykonamy, jeżeli miasto stołeczne przekaże ten piękny stadion, stadion z tradycjami– tłumaczył Morawiecki.
Czytaj też:
100 mld dla 5 mln pracowników. Morawiecki: To wielki dzień dla polskich porzedsiębiorcówCzytaj też:
Duże zmiany w PiS: To może być "namaszczenie" na następcę Kaczyńskiego