Poznań: Obrońca kościoła ugodzony nożem. "Użyli gazu, metalowych pałek i noży"

Poznań: Obrońca kościoła ugodzony nożem. "Użyli gazu, metalowych pałek i noży"

Dodano: 
Obrońca kościoła zaatakowany nożem
Obrońca kościoła zaatakowany nożem Źródło: YouTube
Zwolennicy liberalizacji prawa aborcyjnego zaatakowali osoby broniące kościoła przy ulicy Fredry w Poznaniu. Jedna osoba została ranna. Przetransportowano ją do szpitala - donosi Radio Poznań.

Od kilku dni w całej Polsce trwają protesty przeciwników orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej. Protesty mają gwałtowny przebieg. Podczas wielu manifestacji wywiązują się zamieszki. Niektórzy manifestanci dewastują budynki, kościoły i atakują środowiska narodowe broniące dostępu do świątyń.

Jak informuje Radio Poznań, do zamieszek doszło również w Poznaniu. Zwolennicy aborcji chcieli zaatakować kościół przy ul. Fredry. Dostępu do świątyni broniła jednak grupa mężczyzn. Napastnicy mieli posługiwać się gazem łzawiącym.

"Kiedy się wycofywaliśmy, zaatakowano nas drewnianymi trzonkami od siekier i raniono jednego z nas nożem w nogę" – zdradza jeden z obrońców kościoła.

– Nie było żadnych utarczek słownych, użyli gazu, drągów drewnianych, metalowych pałek i noży. Podkreślam, że nic nie poprzedziło ataku, to była intencjonalna napaść. PiS musi zacząć działać bo dojdzie do tragedii – powiedziała z kolei portalowi wpolityce.pl jedna z osób broniących kościoła.

Na miejsce została wezwana policja. Funkcjonariusze spisali obrońców świątyni, a następnie polecili zawieść rannego na SOR. "W tej chwili jedna osoba znajduje się w szpitalu z raną ciętą i podejrzeniem złamania nogi" – informuje Radio Poznań.

Orzeczenie TK i protesty

W ubiegły czwartek Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok w sprawie zgodności z konstytucją aborcji eugenicznej. Orzeczenie zapadło większością głosów. Sędziowie Leon Kieres i Piotr Pszczółkowski zgłosili zdanie odrębne do wyroku.

– Przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją – orzekł Trybunał Konstytucyjny.

Orzeczenie TK jest prawem obowiązujące. Nie ma od niego żadnego trybu odwoławczego lub możliwości zatrzymania wprowadzenia go w życie.

Od czwartku trwają protesty środowisk lewicowych i feministycznych przeciwko decyzji sędziów Trybunału. Podczas manifestacji dochodziło do dewastacji pomników, profanacji świątyń oraz blokowania przejazdu samochodów.

Czytaj też:
Strajk kobiet publikuje adresy polityków i działaczy pro-life. "To może skończyć się tylko źle lub jakąś tragedią"
Czytaj też:
Na protesty zmierzają bojówki z Niemiec? Poseł podzielił się niepokojącymi informacjami

twitter
Źródło: Radio Poznań, wpolityce.pl
Czytaj także