Wystawę otwarto pod koniec grudnia ub. r. i można ją zobaczyć codziennie na ogrodzeniu Bazyliki św. Jana Chrzciciela w Berlinie. Dwa dni temu część plansz z informacjami o polskim papieżu została jednak zniszczona.
Sprawca ma związek ze Strajkiem Kobiet?
Jak relacjonuje korespondent TVP Cezary Gmyz, do aktu wandalizmu doszło przedwczoraj, pomiędzy godziną 20 a 21. Na nagraniach monitoringu widać jak zamaskowany sprawca maluje po planszach z wystawy.
– Nieznany sprawca wysmarował wystawę czerwoną farbą, zamazując twarz Jana Pawła II, ale zostawiając też swojego rodzaju podpis, tuż obok, na bramie nuncjatury, gdzie namalował błyskawicę, będącą symbolem Ogólnopolskiego Strajku Kobiet – opisuje Gmyz. – Nie ulega wątpliwości, że są to osoby związane z tą inicjatywą – dodaje dziennikarz.
Korespondent TVP przypomniał także, że kościół przy którym znajduje się wystawa, stał się obiektem profanacji także w ubiegłym roku, kiedy doszło do zakłócenia mszy świętej.
– Wierni polskiej misji, nasi sąsiedzi, są zbulwersowani tym, co się stało – mówił ks. Marek Kędzierski, proboszcz Polskiej Misji Katolickiej w Berlinie. – Przez te dwa miesiące, osoby które przechodziły tutaj, ta ulicą, zatrzymywały się przy tych plakatach i miały okazję poznać kim był, kim jest dla nas Jan Paweł II – tłumaczył duchowny w rozmowie z TVP.
Czytaj też:
Rosja wydala dyplomatów. Wśród nich Polak