Z sondażu IBRiS dla "Rz" wynika, że aż 38,5 proc. ankietowanych jest przekonanych, że prezes PiS Jarosław Kaczyński zapanuje nad partnerami koalicyjnymi, a w efekcie Zjednoczona Prawica przetrwa do końca kadencji.
12,4 proc. ankietowanych wskazało, że z koalicji jako pierwsze wyjdzie Porozumienie Jarosława Gowina.
11,8 proc. badanych twierdzi z kolei, że rozłam nastąpi w wyniku działań Solidarnej Polski.
Aż 37,3 proc. ankietowanych nie ma zdania w sprawie spójności koalicji.
Spotkanie u premiera
W poniedziałek liderzy partii tworzących koalicję Zjednoczonej Prawicy, czyli PiS, Porozumienie i Solidarna Polska, spotkali się z szefem rządu Mateuszem Morawieckim w Kancelarii Premiera.
– To jest spotkanie liderów partii koalicyjnych. Będą z pewnością wszyscy. Będziemy rozmawiać o dalszych planach, funkcjonowaniu koalicji, o nowym programie, który przygotował rząd – powiedział dziennikarzom TVN24 Ryszard Terlecki.
Pytany, czy przyszłość Zjednoczonej Prawicy stoi pod znakiem zapytania, polityk odpowiedział: – Myślę, że nie. Myślę, że nikt nie jest na tyle niemądry, żeby swoje ambicje stawiać ponad interes koalicji, rządu, Polski, więc myślę, że się porozumiemy.
Dopytywany, czy większym wyzwaniem jest obecna sytuacja w Porozumieniu, czy w Solidarnej Polsce, Terlecki stwierdził, że "nie kwalifikowałby tego tak". – Wydaje mi się, że koalicja jest bezpieczna, ale gdyby się okazało, że jednak rodzą się jakieś problemy, które trudno rozwiązać, to myślę, że poradzimy sobie sami – dodał.
Czytaj też:
Lisicki: Kaczyński popełnił szereg błędowCzytaj też:
Hołownia do Kaczyńskiego: Panie Jarku, pan się nie boiCzytaj też:
"Nie zostaną długo w rządzie". Sroka o losie wyrzuconych posłów