Morawiecki: Ten projekt jest naszą bronią w walce o bezpieczeństwo i życie Polaków

Morawiecki: Ten projekt jest naszą bronią w walce o bezpieczeństwo i życie Polaków

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w siedzibie KPRM w Warszawie
Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w siedzibie KPRM w Warszawie Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Rząd przyjął projekt nowelizacji prawa o ruchu drogowym mający być batem na piratów drogowych.

Premier Mateusz Morawiecki określił przyjącie projektu jako "kolejny krok w wojnie z przestępcami drogowymi". Przypomniał, że zakłada on radykalne zaostrzenie kar, podniesienie mandatów i grzywien dla piratów drogowych.

"Statystki drogowe nie kłamią"

"Ten projekt jest naszą bronią w walce o bezpieczeństwo i życie Polaków. Jesteśmy tu bezkompromisowi: każdy kto wsiądzie za kółko pod wpływem alkoholu lub będzie rażąco przekraczał przepisy drogowe musi się liczyć z bardzo poważnymi konsekwencjami" – napisał na Facebooku szef rządu, podkreślając że rządzący są "po stronie niewinnych ofiar i ich rodzin, a nie po stronie tych, którzy z głupoty lub dla zabawy łamią innym życie".

Premier Morawiecki podkreślił ponadto, że aby zmiany były skuteczniejsze wprowadzony zostanie również mechanizm powiązania wysokości stawek ubezpieczeń komunikacyjnych z liczbą punktów karnych i rodzajem popełnianych wykroczeń.

"Statystki drogowe nie kłamią, wciąż na naszych drogach ginie zbyt dużo osób, a każdego dnia przybywa rannych. Wypadki drogowe to wiele tragedii rodzinnych, ale i koszty dla gospodarki. Straty dla budżetu państwa z powodu wypadków drogowych to ponad 56 miliardów złotych rocznie, a w 2018 roku aż 2,7 proc. polskiego PKB. To ogromne sumy, które możemy przeznaczyć na poprawę życia Polaków" – podkreślił Morawiecki.

Zmiany w prawie o ruchu drogowym

W połowie lipca rząd przedstawił projekt zmian w zakresie karania kierowców łamiących przepisy. Proponowane zmiany idą w kierunku zaostrzania kar za przestępstwa i wykroczenia drogowe.

Wśród nich znalazły się m.in. postulaty dotyczące zwiększenia maksymalnego wymiaru grzywny z 5 tys. zł do 30 tys. zł w przypadku wykroczeń drogowych oraz do 3,5 tys. zł w postępowaniu mandatowym.

Rząd chce także, aby sprawcy śmiertelnych wypadków płacili członkom rodziny ofiary rentę oraz, aby możliwe było czasowe niedopuszczenie pojazdu do ruchu, w przypadku gdy prowadząca go osoba nie posiada stosownych uprawnień.

Czytaj też:
Modelowy populizm władzy
Czytaj też:
Posłowie PiS przyłapani. Wszystko na oczach policjantów

Źródło: Facebook / DoRzeczy.pl
Czytaj także