W Państwowej Komisji Wyborczej zasiada obecnie trzech sędziów Sądu Najwyższego: Wiesław Kozielewicz, Wiesław Błuś i Krzysztof Strzelczyk. Jeden z przepisów nowej ustawy o SN - o której dyskutuje Senat - umożliwia przeniesienie obecnych sędziów SN w stan spoczynku.
"Trzech sędziów SN pełni jednocześnie funkcje w PKW. Czy odwołanie tych sędziów oznacza jednocześnie odwołanie ich mandatów, a jeśli jest taka możliwość, to czy nie zagraża to obiektywnej ocenie przebiegu i wyników wyborów, szczególnie tych najbliższych w 2018 r., i nie otwiera możliwości manipulowania wynikami tych wyborów" - zapytał wiceministra Jerzy Wcisła z PO.
"Wydaje się, że odwołanie tych trzech sędziów rzeczywiście powoduje konieczność wybrania nowych sędziów". "Ale to jest tylko moja opinia na gorąco, trzeba to przeanalizować, zbadać" - stwierdził Warchoł.
Czytaj też:
Rulewski w więziennym drelichu w Senacie. "Polską rządzi prokurator i strach"