Po raz pierwszy na Radzie Europejskiej, niezależnie od poglądów politycznych, wszyscy wreszcie przyznali, że okoliczności się zmieniły. Mamy do czynienia z nową formą migracji, gdzie reżimy autorytarne organizują przemyt ludzi na wielką skalę – powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu UE w Brukseli.
"Schizofrenia Tuskoidalna. Szczyt bezczelności". Morawiecki zarzuca Tuskowi kłamstwo
"Dlaczego znów kłamiecie? Wszystko jest do zweryfikowania na stronach UE" – zareagował na wypowiedź Tuska Mateusz Morawiecki. Były premier dodał, że "przełomem były konkluzje z 21-22 października 2021 i 16 grudnia 2021, gdzie odrzucono po raz pierwszy stanowisko pro-uchodźczych NGOs, w tym tych, które przeszkadzały polskim służbom na granicy polsko-białoruskiej".
"Wtedy jednak opozycja atakowała to stanowisko i lekceważyła stanowisko Rady Europejskiej osiągnięte przez mój rząd. Dziś Donald Tusk chwali się tym, co sam krytykował 3 lata temu. Schizofrenia Tuskoidalna. Szczyt bezczelności" – ocenił Morawiecki we wpisie zamieszczonym na portalu X.
KPRM: Jednomyślność Rady Europejskiej w sprawie migracji
"Na październikowym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli Premier Donald Tusk przedstawił polski punkt widzenia dotyczący migracji. W obliczu narastających wyzwań na wschodniej granicy Unii, przywódcy wyrazili solidarność z Polską" – podała w piątek Kancelaria Premiera.
"Rada Europejska jednomyślnie przyjęła konkluzje w sprawie migracji, w których czytamy, że żadne państwo, w tym Rosja i Białoruś, nie mogą nadużywać wartości takich jak prawo do azylu. Polska ma podejmować «decyzje autonomiczne»" – czytamy w komunikacie KPRM.
Wcześniej Rada Ministrów przyjęła strategię migracyjną, która zakłada m.in. czasowe terytorialne zawieszenie prawa do azylu.
Czytaj też:
Politico pisze o zwycięstwie Tuska. "UE poparła jego pomysł"