Tusk leci do Brukseli. W tle obrona granic

Tusk leci do Brukseli. W tle obrona granic

Dodano: 
Donald Tusk
Donald Tusk Źródło: PAP / Leszek Szymański
Premier Donald Tusk udaje się w podróż do Brukseli. Szef rządu weźmie w czwartek udział w spotkaniu dotyczącym migracji.

Na godz. 11 zaplanowano rozmowę członków Rady Europejskiej z przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą. Pół godziny później ma się odbyć wideokonferencja z udziałem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, natomiast w południe ruszy sesja robocza.

Tusk: Musiałem przekonywać wielu partnerów w Europie

Przed wylotem do Brukseli Donald Tusk wygłosił oświadczenie, w którym nakreślił tematy, jakimi zajmą się przywódcy państw UE.

– Będziemy dzisiaj rekapitulowali, finalizowali pierwszy etap najważniejszego być może w ostatnich dziesięcioleciach projektu europejskiego, jakim jest Europa bezpieczna, Europa uzbrojona i Europa zjednoczona wobec rosyjskiego zagrożenia. Stało się to możliwe także dzięki polskim wysiłkom, szczególnie, jeśli chodzi o te aspekty dotyczące bezpośrednio granicy – mówił premier.

– Prace trwały długo, musiałem przekonywać bardzo wielu partnerów w Europie, że bezpieczeństwo Europy, NATO, całego kontynentu w dużej mierze zależy od tego, jak bezpieczna będzie granica między Europą, Rosją, Białorusią, czyli nasza polska granica i przez wiele tygodni też przekonywałem, że to oznacza wspólną europejską odpowiedzialność, także możliwości finansowania, budowy infrastruktury, zwłaszcza na naszej wschodniej granicy – podkreślił szef rządu.

Jak zaznaczył: "Jesteśmy blisko już puenty, ale wszystko na to wskazuje, że osiągniemy ten cel, to jest niewystarczający jeszcze oczywiście krok, ale to jest kluczowy i bezwarunkowo potrzebny krok w stronę bezpieczeństwa Polski".

Ograniczenie prawa do azylu

Pod koniec lutego br. posłowie uchwalili niemal jednomyślnie ustawę dotyczącą ograniczenia prawa do azylu. Pojawił się komentarz premiera Donalda Tuska.

Za przyjęciem ustawy ws. ograniczenia prawa do azylu głosowało 386 posłów, w tym 169 z PiS, 138 z Koalicji Obywatelskiej, 30 z PSL, 29 z Polski 2050, 15 z Konfederacji, czterech z koła Wolni Republikanów i jeden niezależny. Przeciw było 38 parlamentarzystów, głównie z Lewicy i Razem, ale także pojedynczy deputowani z PiS i KO. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Wcześniej posłowie odrzucili w głosowaniu wniosek Razem o odrzucenie projektu w całości. Sejm poparł natomiast poprawkę, która wyklucza rozdzielanie rodzin na granicy. Złożenie poprawki zapowiadał podczas prac komisji wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk.

Po posiedzeniu Sejmu premier Donald Tusk opublikował wpis na platformie X. "Przegłosowanie ustawy azylowej pomoże nam (po latach chaosu, korupcji i pozorowanych działań rządu Morawieckiego) w odzyskaniu kontroli na naszej granicy. Teraz jeszcze Senat oraz podpis Prezydenta i rząd będzie mógł wreszcie wydać stosowne rozporządzenie" – napisał szef rządu.

"Demokracja nie musi (i nie może) być bezradna wobec migracyjnej presji" – dodał.

Czytaj też:
PiS uderza spotem w Tuska. i Trzaskowskiego. "Destabilizowali granicę"
Czytaj też:
"Tusk mógłby to sobie napisać na czole". Poseł PiS ostro o rezolucji PE

Źródło: 300polityka.pl / DoRzeczy.pl
Czytaj także