Litwa gotowa wysłać wojska na Ukrainę

Litwa gotowa wysłać wojska na Ukrainę

Dodano: 
Gitanas Nauseda, prezydenta Litwy
Gitanas Nauseda, prezydenta Litwy Źródło: Wikimedia Commons
Deklarację o gotowości wysłania żołnierzy na Ukrainę złożył prezydent Litwy Gitanas Nauseda.

Litwa jest gotowa wysłać wojska na Ukrainę w ramach misji po zawieszeniu broni. Poinformował o tym prezydent kraju Gitanas Nauseda w wywiadzie dla telewizji Bloomberg w Brukseli.

– Mój kraj jest gotowy udzielić niezbędnego wsparcia – powiedział Nauseda. – Mówimy o bardzo konkretnej liczbie naszych żołnierzy, ale wszystkie kraje w tej koalicji muszą zobowiązać się do zapewnienia tego wsparcia – dodał.

Przywódca Litwy wyraził również opinię, że prezydent USA Donald Trump "otwarcie” zamierzać zakończyć trzyletnią wojnę Rosji z Ukrainą, natomiast Władimir Putin "symuluje” negocjacje, kontynuując jednocześnie ataki na terytorium Ukrainy.

Litwa, będąca jednym z najaktywniejszych sojuszników Kijowa, graniczy z rosyjską enklawą Kaliningrad i uważa, że jej bezpieczeństwo jest bezpośrednio uzależnione od wyniku wojny. Wilno zwiększyło wydatki na obronę, aby odstraszyć potencjalne zagrożenia ze strony Moskwy.

"Koalicja chętnych"

Rzecznik brytyjskiego premiera poinformował niedawno, że do "koalicji chętnych” przystąpiło już ponad 30 krajów, a wiele z nich jest gotowych wysłać swoje wojska na Ukrainę. Jednocześnie minister sił zbrojnych Luke Pollard stwierdził, że Wielka Brytania nie wyśle sił pokojowych na Ukrainę bez gwarancji bezpieczeństwa ze strony Stanów Zjednoczonych.

Media podały również, że na spotkaniu szefów sztabów sił sojuszniczych w Londynie osiągnięto porozumienie, zgodnie z którym zapewnienie pokoju na Ukrainie będzie wymagało nie tylko sił lądowych, ale także silnych jednostek sił powietrznych i marynarki wojennej.

Gotowość do wysłania swoich żołnierzy na Ukrainę wyraziła także Australia. Premier Anthony Albanese podkreślił, że kraj jest "otwarty na rozważenie wszelkich propozycji” dotyczących ewentualnego rozmieszczenia wojsk w ramach misji pokojowej.

– Wspieramy naród Ukrainy i prezydenta Zełenskiego. Kwestia ewentualnego utrzymania pokoju jest obecnie przedmiotem dyskusji i z perspektywy naszego rządu jesteśmy gotowi rozważyć wszelkie propozycje – powiedział Albanese cytowany przez Bloomberg.

Czytaj też:
Złe wieści dla Zełenskiego z USA. Jest sondaż
Czytaj też:
Europie brakuje kluczowych komponentów do produkcji amunicji

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Bloomberg
Czytaj także