Trzaskowski liczy na Razem. Politycy otrzymali SMS-y

Trzaskowski liczy na Razem. Politycy otrzymali SMS-y

Dodano: 
Rafał Trzaskowski i Adrian Zandberg
Rafał Trzaskowski i Adrian Zandberg 
Rafał Trzaskowski czy Karol Nawrocki? Rozstrzygnięcie II tury wyborów prezydenckich pozostaje otwarte. Okazuje się, że kandydat KO zabiega o głosy partii Razem. Maciej Konieczny ujawnił kulisy tych działań.

Według danych PKW ze 100 proc. obwodów głosowania kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski w pierwszej turze wyborów prezydenckich zdobył 31,36 proc. głosów, a kandydat popierany przez PiS Karol Nawrocki – 29,54 proc. głosów. Taki wynik oznacza, że obaj politycy znajdą się w drugiej turze wyborów prezydenckich.

Z nowego sondażu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej wynika, że Karol Nawrocki wygrywa w drugiej turze wyborów prezydenckich z Rafałem Trzaskowskim. "Po zakończeniu pierwszej tury wyborów prezydenckich OGB prezentuje sondaż II tury z 16 maja 2025 roku. Wyniki pokazują, jak kształtuje się poparcie dla kandydatów przed decydującym starciem 1 czerwca" – czytamy w komunikacie OGB. Z badania wynika, że w drugiej turze Karol Nawrocki wygrywa z wynikiem 51,5 proc. Rafał Trzaskowski może liczyć na 48,5 proc. głosów wyborców.

Trzaskowski zaprasza Razem. Konieczny przypomina słowa Witka

Poseł partii Razem Maciej Konieczny powiedział w rozmowie na antenie TVN24, że działacze formacji otrzymali w środę SMS-y z zaproszeniem na spotkanie z Rafałem Trzaskowskim.

– To był ten kontakt do tej pory. Jeżeli chodzi o bezpośredni kontakt ze strony Rafała Trzaskowskiego, to tak. Mam takie poczucie, że właśnie minęło posiedzenie Sejmu. Też koalicja rządząca miała okazję, żeby nie słowem, bo jesteśmy w trybie "cóż szkodzi obiecać" u obu kandydatów, ale czynem pokazać, że te postulaty, które są dla nas istotne, mają szanse na realizację – podkreślił.

Konieczny nawiązał też do słów posła KO Przemysława Witka, jakie padły w studiu Polsat News. Parlamentarzysta stwierdził, że na liście Mentzena jest "sporo rzeczy", pod którymi Rafał Trzaskowski może się podpisać. – Co z tej listy jest do podpisania? Bardzo proszę – zapytała prowadząca Agnieszka Gozdyra. – Nie dla wyższych podatków i nowych obciążeń. Zdecydowanie tak – wskazał pierwszy punkt polityk. – I co, nie wprowadzicie nigdy już żadnych podatków nowych? Jest pan pewien, że nie będą potrzebne żadne nowe podatki? – zapytała dziennikarka. – Cóż szkodzi obiecać? – odparł Witek. Polityk został już ukarany przez klub KO.

– To się wydarzyło wczoraj wieczorem, nie chciałbym też wybiegać do przodu. Osobiście jestem sceptyczny, bo raz jeszcze poseł Witek ujął to najdobitniej, jak się da: cóż szkodzi obiecać? Pójdziemy na spotkanie czy to z Nawrockim czy z Trzaskowskim. Oni nam obiecają wszystko, i co my wtedy mamy zrobić, powiedzieć: nie wierzę panu w ogóle? Albo wziąć to za dobrą monetę? – skomentował Konieczny.

Dodatkowe posiedzenie Sejmu?

Poseł partii Razem wspomniał o możliwości zwołania dodatkowego posiedzenia Sejmu.

– Wyobrażam sobie taką sytuację, że w przyszłym tygodniu raz jeszcze spotyka się Sejm i okazuje się, że np. Chociażby ustawa Kukuckiego, ta mieszkaniowa, skromna bo skromna, daleko od naszych oczekiwań, przechodzi – powiedział.

– To byłby krok, wyraźny sygnał w kierunku naszych wyborców: słuchajcie, traktujemy was poważnie, problemy o których mówicie widzimy i mamy zamiar je realizować, a nie tylko obiecywać – dodał.

Czytaj też:
Decyzja Hołowni to za mało? "Naszych wyborców trzeba przekonać"
Czytaj też:
Trzaskowski wygra? Schetyna: Nie jestem pewien

Opracował: Aleksander Majewski
Źródło: TVN24 / 300polityka.pl, Polsat News, Interia.pl, DoRzeczy.pl
Czytaj także