Sławomir Mentzen zaprosił Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego na osobne rozmowy na jego kanale na YouTube. – Jeżeli chcecie spróbować przekonać moich wyborców do tego, by oddali głos właśnie na was, to was obydwu zapraszam na rozmowę na mój kanał na YouTube. Chętnie się z wami spotkam i zadam kilka pytań, żeby moi wyborcy dowiedzieli się trochę więcej o was – przekazał jeden z liderów Konfederacji. Zarówno Nawrocki, jak i Trzaskowski zapowiedzieli, że wezmą udział w dyskusji.
Mentzen zajął trzecie miejsce w wyborach prezydenckich. Otrzymał 2 902 287 głosów (14,81 proc.). Trzaskowski i Nawrocki zmierzą się 1 czerwca w drugiej turze.
Osiem pytań Mentzena
Sławomir Mentzen zaproponował kandydatom KO i PiS podpisanie deklaracji, która zawiera osiem punktów:
- Nie podpiszę żadnej ustawy która podnosi istniejące podatki, składki, opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne
- Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego
- Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów zgodnych z polską konstytucją
- Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy
- Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO
- Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni
- Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz Rzeczypospolitej Polskiej do organów Unii Europejskiej
- Nie podpiszę ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski np. poprzez osłabienie siły głosu lub odebranie prawa weta
"Cóż szkodzi obiecać?"
W programie "Debata Gozdyry" na antenie Polsat News poseł KO Przemysław Witek stwierdził, że na liście Mentzena jest "sporo rzeczy", pod którymi Rafał Trzaskowski może się podpisać. – Co z tej listy jest do podpisania? Bardzo proszę – pytała prowadząca program Agnieszka Gozdyra.
– "Nie dla wyższych podatków i nowych obciążeń". Zdecydowanie tak – odpowiedział polityk. – I co, nie wprowadzicie nigdy już żadnych podatków nowych? Jest pan pewien, że nie będą potrzebne żadne nowe podatki? – dopytywała dziennikarka. – Cóż szkodzi obiecać? – wypalił nagle Przemysław Witek, czym wywołał śmiech w studiu. Agnieszka Gozdyra nie kryła zdziwienia. – Słucham?! – skwitowała. – To taki żarcik – próbował się tłumaczył poseł KO.
twitterCzytaj też:
"Nie gwarantuję, że podpiszę". Trzaskowski o propozycji MentzenaCzytaj też:
Mentzen poprze Trzaskowskiego? Prezes PiS: Wprowadzanie w błąd społeczeństwa