Rzecznik rządu, a jednocześnie minister ds. europejskich Adam Szłapka przeprowadził w poniedziałek na platformie YouTube transmisję na żywo z sesją pytań i odpowiedzi. Całość trwała blisko pół godziny, a Szłapka odczytywał pytania z telefonu.
Wpadka Adama Szłapki. "Live chat z wyłączonym czatem"
Szybko okazało się, że internauci, którzy chcieliby podzielić się jakąś refleksją na temat słów polityka, nie mogli tego zrobić. Nie było bowiem możliwości dodawania komentarzy pod transmisją. Część internautów przeniosła się więc na platformę X, gdzie rzecznik umieścił link do transmisji.
"Dlaczego wpisy i czat pod transmisją był wyłączony?" – zapytał jeden z użytkowników. "Live chat wyłączony.... i wam to się wszystko spina. Oczywiście dla tępych silniczków, oni wszystko łykną", "Live chat z wyłączonym czatem" – czytamy w kolejnych komentarzach.
Do zarzutów tych Adam Szłapka odniósł się we wtorek na antenie TOK FM. Zapewnił, że nie miał świadomości, że live chat nie działa. – Za to od razu przepraszam, bo się zorientowałem po zakończeniu, że nie były włączone komentarze – powiedział, obiecując że następnym razem na pewno zostanie to poprawione. – Nie wiedziałem, że tak jest, bo siłą rzeczy byłem przed kamerą, a nie przed ekranem – dodał rzecznik rządu.
Wtopa rzecznika czy kolejne opóźnienie CPK?
O transmisji Szłapki głośno było również w kontekście słów na temat Centralnego Portu Komunikacyjnego. – Realizujemy CPK – zarówno część kolejową, jak i budowę terminala. Inwestycja się rozpoczyna – będzie działała w 2035 roku – poinformował rzecznik. Wypowiedź szybko wywołała falę komentarzy.
Stowarzyszenie "Tak dla CPK" zwróciło uwagę, przywołując przy tym oficjalne grafiki KPRM, że inwestycja ma zostać uruchomiona w roku 2032 (a to i tak oznacza opóźnienie względem pierwotnego harmonogramu).
"Mamy nadzieję, że nowy rzecznik rządu się przejęzyczył. Przecież obecny rząd wg oficjalnych dokumentów już opóźnił ukończenie CPK o 4 lata: do 2032 r. Czy ta wypowiedź oznacza, że ekipa ministra Laska dołożyła KOLEJNE 3 LATA OBSUWY!? Komu i czemu to ma służyć? Jakie są przyczyny? Jakie są szczegóły? Mamy nadzieję, że to tylko nieprecyzyjna albo nieroztropna wypowiedź! Pilnujemy tematu CPK!" –napisało stowarzyszenie. Posłanka Razem Paulina Matysiak nie kryje oburzenia: "Jaki do diaska 2035 rok?!??".
Czytaj też:
Zadzwonili w nocy do rzecznika rządu. Tego się nie spodziewaliCzytaj też:
Szłapka zapytany o Nawrockiego. Pierwsza odpowiedź w nowej roliCzytaj też:
"Doskonały wybór", "Pełni radości gratulujemy". W PiS strzeliły korki od szampana
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
