Imigranci zaatakowali żołnierzy koktajlem Mołotowa. "To atak na państwo polskie"

Imigranci zaatakowali żołnierzy koktajlem Mołotowa. "To atak na państwo polskie"

Dodano: 
Granica polsko-białoruska w miejscowości Stare Masiewo
Granica polsko-białoruska w miejscowości Stare Masiewo Źródło: PAP / Artur Reszko
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przyznaje, że "agresja na wschodniej granicy narasta".

Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński poinformował, że we wtorek w nocy funkcjonariusze Straży Granicznej i żołnierze zostali zaatakowani przez osoby przebywające po drugiej stronie zapory. "Na obrońców naszej granicy posypał się grad kamieni, a jeden z atakujących cisnął w ich kierunku koktajlem Mołotowa. Rzucona butelka rozbiła się na drodze, a rozlana ciecz zapłonęła. Na szczęście nikt nie został ranny" – przekazał Dobrzyński. To kolejny taki niepokojący incydent w ostatnim czasie.

W trakcie podjętych działań zatrzymano 10 cudzoziemców (5 obywateli Afganistanu, 5 obywateli Erytrei) – pozostają oni w dyspozycji SG – dodał rzecznik MSWiA.

twitter

Sytuację na granicy komentuje szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Wicepremier podkreśla, że żołnierze broniący wschodniej granicy są atakowani nie tylko kamieniami, ale też butelkami z łatwopalną cieczą.

"Każdy taki atak to atak na państwo polskie. Dlatego zmieniliśmy prawo – żołnierze mają dziś jasne zasady użycia broni i pełną ochronę prawną. Nie mogą się bać zdecydowanie reagować, gdy bronią Polski. Dziękujemy za Waszą służbę!" – napisał polityk w mediach społecznościowych.

twitter

Atak na polskiego żołnierza

W nocy z czwartku na piątek grupa Afgańczyków próbowała przedostać się do Polski. Migranci byli agresywni. Jeden z nich zaatakował żołnierza, uderzając go w oko. Zaatakowany nie odniósł poważnych obrażeń. Jak informuje Onet, w trakcie incydentu doszło do niebezpiecznej sytuacji.

– Żołnierz z 5. Lubuskiego Pułku Artylerii, która pełni służbę w ramach WZZ "Podlasie", podczas próby udaremnienia przekroczenia granicy RP w rejonie słupka granicznego nr 448 oddał kilka strzałów z pocisków gumowych w kierunku obywatela Afganistanu, po czym leżącego na ziemi uderzał kolbą strzelby – mówi informator portalu.

Poszkodowany Afgańczyk został przewieziony do szpitala. Nie odniósł poważnych obrażeń. Obecnie przebywa w ośrodku dla migrantów. Wojsko nie zaprzecza, że doszło do opisywanej sytuacji. Podkreśla jednak, że była ona wynikiem agresywnego zachowania napastników.

Czytaj też:
Sierakowski czeka na imigrantów. "Przypłynie grupa wyborców, oblicze kraju się zmieni"
Czytaj też:
Szokujące ustalenia o wpuszczaniu migrantów. "Straż Graniczna to wiedziała?"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także