Kard. Marxa zaprosił do Gdańska prezydent tego miasta Paweł Adamowicz. – Jestem pod wielkim wrażeniem. Walkę "Solidarności" śledziłem już jako młody ksiądz. To było coś, co mnie zawsze fascynowało i inspirowało – mówił hierarcha.
Przewodniczący niemieckiego Episkopatu zwrócił uwagę na rolę, jaką w okresie PRL odegrał Kościół i papież Jana Pawła II. – To pokazuje jak Kościół katolicki potrafił połączyć ludzi i wesprzeć ich w walce o wolność – podkreślił.
Kardynał zaznaczył, że dzisiejszej Polski nie można zrozumieć bez "Solidarności". – To dziedzictwo opiera się na przesłaniu: walkę o wolność trzeba prowadzić na nowo każdego dnia i musimy być solidarni – oświadczył.
Marx spotkał się też z Lechem Wałęsą. Jak informuje Deutsche Welle, kardynał i były prezydent rozmawiali m.in. o "zjawisku populizmu w Europie".
W piątek w Poznaniu zaplanowano spotkanie przewodniczącego Episkopatu Niemiec ze swoim polskim odpowiednikiem, abp Stanisławem Gądeckim. Duchowni odprawią też wspólne nabożeństwo za ofiary II wojny światowej.
Czytaj też:
"Żenada to mało powiedziane". Ziemkiewicz o wypowiedzi abp. Rysia