Dymisja Bodnara. Żurek nowym ministrem sprawiedliwości
Premier Donald Tusk przedstawił w środę skład rządu po rekonstrukcji. Nowym ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym ma zostać sędzia Waldemar Żurek, który zastąpi Adama Bodnara.
Żurek musi zrzec się urzędu sędziego
Jednak, aby zostać ministrem sprawiedliwości, Waldemar Żurek musi zrzec się urzędu sędziego. Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca KRS, podkreśliła we wpisie w mediach społecznościowych, że "sędzia nie może być jednocześnie ministrem". "Stanowiłoby to naruszenie konstytucyjnego wymogu apolityczności. Ustawa o ustroju sądów powszechnych stanowi, że istnieje w takim przypadku obowiązek zrzeczenia się urzędu sędziego z wyłączeniem stanowiska podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. O powrocie na poprzednie stanowisko decyduje ostatecznie prezydent RP" – wskazała.
Przypomniała również, że kiedy Barbara Piwnik obejmowała funkcję szefowej resortu sprawiedliwości, nie była sędzią, bo zrzekła się urzędu. "Została ponownie przyjęta do służby. Gdy sędzia Kryże był sekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości też zrzekł się urzędu i został ponownie przyjęty do służby. Oboje przeszli ponownie przez KRS i otrzymali powołania od prezydenta" – wyjaśniła przewodnicząca KRS.
Z kolei adwokat, mec. Bartosz Lewandowski podkreślił w swoim wpisie na platformie X, że "gdyby pan Waldemar Żurek nie zrzekł się urzędu sędziego, jak nakazuje ustawa z 27.07.2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych, prezydent RP Andrzej Duda może odmówić jego powołania na wniosek Prezesa Rady Ministrów, bowiem stanowiłoby to naruszenie ustawy oraz ustawy zasadniczej i narażałoby na odpowiedzialność konstytucyjną". Podkreślił, że "zmiany w składzie osobowym Rady Ministrów umożliwiają głowie państwa odmowę takiego powołania".
Co mówią przepisy?
O konieczności zrzeczenia się urzędu sędziowskiego mówi art. 98 § 2 Ustawy o ustroju sądów. "Sędzia, który został mianowany, powołany lub wybrany do pełnienia funkcji w organach państwowych, samorządu terytorialnego, w służbie dyplomatycznej, konsularnej lub w organach organizacji międzynarodowych oraz ponadnarodowych działających na podstawie umów międzynarodowych ratyfikowanych przez Rzeczpospolitą Polską, jest obowiązany zrzec się niezwłocznie swojego urzędu, chyba że przechodzi w stan spoczynku" – głosi artykuł.
Jeśli Waldemar Żurek zrzeknie się urzędu, to poprzestanie być sędzią, a co za tym idzie, straci sędziowski immunitet. Jeśli po zakończeniu pełnienia funkcji ministra sprawiedliwości, będzie chciał wrócić od stanu sędziowskiego, wówczas będzie musiał zwrócić się o zgodę do Krajowej Rady Sądownictwa, która takiej zgody wydawać nie musi, o czym mówi art. 98 § 4.
W przepisach Ustawy o ustroju sądów powszechnych zapisano, że "w przypadku przewidzianym w § 3, Krajowa Rada Sadownictwa, z inicjatywy zainteresowanego, przedstawia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej wniosek o powołanie byłego sędziego na urząd sędziego, chyba że nie spełnia on warunków wymaganych do powołania na urząd sędziego. Po powołaniu na urząd, sędziemu wyznacza się poprzednio zajmowane stanowisko i miejsce służbowe, niezależnie od liczby stanowisk sędziowskich w danym sądzie". Z przepisów wynika zatem, że ostateczną decyzję o ewentualnym przywróceniu Waldemara Żurka do stanu sędziowskiego po zakończeniu pełnienia przez niego funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego będzie podejmował prezydent RP.
Czytaj też:
Zaskakująca dymisja. Bodnar zabrał głosCzytaj też:
Lawina komentarzy po rekonstrukcji rządu. "Kpina z Polski", "jednostka penitencjarna"
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
