Tusk odpowiada na słowa Trumpa o rosyjskich dronach w Polsce

Tusk odpowiada na słowa Trumpa o rosyjskich dronach w Polsce

Dodano: 
Donald Trump i Donald Tusk
Donald Trump i Donald Tusk Źródło: PAP/EPA / CIRO FUSCO
Atak dronów na Polskę to nie była pomyłka – oświadczył premier Donald Tusk w reakcji na słowa prezydenta USA Donalda Trumpa.

Prezydent USA Donald Trump w odpowiedzi na pytanie o naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony stwierdził, że "to mogła być pomyłka".

Poproszony przez korespondenta Polskiego Radia Marka Wałkuskiego o komentarz do wtargnięcia rosyjskich dronów do Polski Trump odparł: – To mogła być pomyłka, ale niezależnie od tego nie jestem zadowolony z całej tej sytuacji i mam nadzieję, że ona wkrótce się skończy.

Polska zestrzeliła rosyjskie drony. Tusk odpowiada na słowa Trumpa o "pomyłce"

Wypowiedź amerykańskiego prezydenta skomentował w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Też chcielibyśmy, żeby atak dronów na Polskę był pomyłką. Ale nią nie był. I wiemy o tym" – napisał szef rządu na portalu X (dawniej Twitter).

twitter

Wcześniej do słów Trumpa odniósł się minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. "Nie, to nie była pomyłka" – napisał w serwisie X, odnosząc się do publikacji portalu TVN24 relacjonującego wypowiedź prezydenta USA.

twitter

Trump do tej pory tylko raz publicznie skomentował naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. W środę napisał w swoim serwisie Truth Social: "O co chodzi z Rosją, która narusza polską przestrzeń powietrzną dronami? Zaczyna się!".

Premier: Prezydent zapewnił mnie, że USA wspierają Polskę

Na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego (RBN) premier Donald Tusk został zapytany o milczenie strony amerykańskiej w sprawie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony.

– Komunikaty ze strony Waszyngtonu po ataku dronowym nie były tematem RBN, ale w krótkiej rozmowie w cztery oczy prezydent Nawrocki zapewnił mnie, że strona amerykańska potwierdza swoje zobowiązania sojusznicze i pełne wsparcie dla Polski – oświadczył premier.

– Natomiast oczywiście wszyscy wolelibyśmy, żeby największy sojusznik powiedział publicznie z pełną piersią, co sądzi o tym zdarzeniu. Ale nie wybrzydzajmy, musimy się też przyzwyczaić do trochę nowej sytuacji – dodał.

Donald Tusk, premier

Zagadkowe słowa Łukaszenki. "To mnie bardziej niepokoi"

– To, co mnie bardziej niepokoi, to zagadkowe słowa prezydenta Łukaszenki i to, co pojawia się czasami w ustach niektórych polityków z drugiej strony Atlantyku, że nie można izolować Rosji, że trzeba z Rosją handlować, robić biznes, etc. – wskazał Tusk.

– Te słowa, jeśli one padają parę godzin po prowokacji, a de facto ataku na państwo członkowskie NATO, są zastanawiające i na tym poziomie zostawmy to – stwierdził.

Zaznaczył, że Stany Zjednoczone to "kluczowy sojusznik". – I niezależnie od temperamentu poszczególnych polityków jestem przekonany, że Polska może liczyć także na amerykańskiego sojusznika, jeśli chodzi o nasze bezpieczeństwo – powiedział premier.

Czytaj też:
Wiceszef MON o słowach Jakubiaka: Nie bądźcie debilami


Dołącz do akcjonariuszy Do Rzeczy S.A.
Roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także