W całym kraju coraz częściej odwoływane są planowe zabiegi, a wielu pacjentów, w tym osoby z chorobami nowotworowymi, nie może zostać przyjętych na leczenie. Powodem są wyczerpane limity finansowania przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Część zabiegów przesuwana jest nawet na 2026 rok, co budzi rosnące obawy pacjentów, dla których każdy dzień może być na wagę złota. To już kolejne w ostatnim czasie niepokojące doniesienia z polskich szpitali.
Tymczasem Ministerstwo Zdrowia wydało oświadczenie, w którym zaprzecza, że pacjenci onkologiczni nie są przyjmowani. "Narodowy Fundusz Zdrowia na bieżąco realizuje zobowiązania wobec świadczeniodawców. Tegoroczny budżet NFZ przekroczył 200 mld zł. Nie potwierdzamy doniesień o przekładaniu zabiegów onkologicznych bądź 'odsyłaniu' chorych onkologicznych. Świadczenia onkologiczne co do zasady są świadczeniami nielimitowanymi" – czytamy.
Szłapka: Polskich szpitali nie czeka upadek
Do sytuacji szpitali odniósł się w środę na antenie Radia Zet rzecznik rządu Adam Szłapka. Zapytany o to, czy polskie szpitale publiczne czeka upadek, odpowiedział: "Nie".
Polityk skomentował doniesienia dotyczące odwoływanych lub przekładanych zabiegów. – Jeszcze dziś SMS-owaliśmy z panią minister zdrowia, że te najważniejsze sprawy są opanowane i pani minister będzie pracować jeszcze nad tym, by do końca roku żadnych trudności nie było, jeśli chodzi o kwestię zabiegów, kwestię przyjęć. Aż 100 miejscach problem z zabiegami? – Mam twarde zapewnienie od pani minister zdrowia, że pacjenci onkologiczni są leczeni normalnie, planowo. To świadczenia nielimitowane. Tak samo, jak wszystkie świadczenia ratujące życie i zdrowie – powiedział Szłapka. Jak podkreślił, szefowa resortu zdrowia "pracuje nad takimi rozwiązaniami, które nie będą skutkowały żadnymi opóźnieniami". – Na ochronę zdrowia jest przeznaczanych 80 mld złotych więcej, niż w ostatnim roku rządów PiS – zaznaczył rzecznik rządu.
Zapytany o kondycję NFZ, odpowiedział: "Sytuacja jest trudna, ale ona jest trudna od wielu lat. Minister zdrowia uzgodniła z ministrem Domańskim, że na koniec października były dodatkowe środki". – Mam zapewnienia od pani minister zdrowia, że sytuacja jest opanowana – dodał.
Zamknięcie 30 proc. szpitali? Rzecznik rządu: Nie mam takich informacji
W rozmowie padło również pytanie o to, czy rząd zamknie 30 proc. szpitali, tak jak przedstawia to prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
– Nie ma takich informacji, nic nie wiem o rozważaniu takich sytuacji, nie słyszałem, żeby ktokolwiek na ten temat rozmawiał – zaznaczył Adam Szłapka. Jak podkreślił, minister zdrowia szykuje reformę systemu opieki zdrowotnej, a szczegóły zostaną podane po zakończeniu prac.
Polityk KO odniósł się również do zarzutów, że Jolanta Sobierańska-Grenda nie rozmawia z lekarzami. – Moim zdaniem pani minister zna dobrze środowisko medyczne, lekarskie i jest z nim w kontakcie, ale muszę sprawdzić, kiedy ostatnio były rozmowy. Pani minister jest osobą, która dobrze zna środowisko i jego problemy – powiedział Szłapka.
Czytaj też:
Chorzy na raka są odsyłani do domu. Dramatyczne doniesienia z całej PolskiCzytaj też:
"Te przepisy zamkną powiatowe zabiegówki". Lekarze krytykują pomysł resortu zdrowia
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
