Burza po decyzji Nawrockiego. "Ma pełne prawo", "wypowiedział wojnę"

Burza po decyzji Nawrockiego. "Ma pełne prawo", "wypowiedział wojnę"

Dodano: 
Łańcuch sędziowski, zdjęcie ilustracyjne
Łańcuch sędziowski, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego ws. odmowy nominacie grupy 46 sędziów wywołała falę komentarzy.

Prezydent Karol Nawrocki poinformował o odmowie nominacji 46 sędziów. Jak wyjaśnia, sędziowie ci "kwestionują porządek konstytucyjno-prawny".

Decyzja politykawywołała burzliwą dyskusję i podzieliła scenę polityczną Poseł PiS Janusz Kowalski nie kryje zadowolenia. "Szacunek dla prezydenta, który stojąc na straży Konstytucji RP, blokuje nominacje polityków w togach podważających porządek prawny. A dokładnie za 2 lata rozpocznie się nowa kadencja Sejmu i powstanie rząd, który przywróci porządek w wymiarze sprawiedliwości". Poseł Krzysztof Szczucki pisze: "Ma Prezydent RP do tego pełne konstytucyjne prawo! Nie musi uzasadniać swojej decyzji".

Stowarzyszenie "Prawnicy dla Polski" podkreśla, że "z uznaniem odnotowuje jednoznaczne i zgodne z Konstytucją RP stanowisko Prezydenta dr. Karola Nawrockiego, że każdy sędzia powołany przez Prezydenta jest sędzią Rzeczypospolitej Polskiej. To ważny i potrzebny głos w obronie porządku konstytucyjnego oraz prerogatyw głowy państwa w zakresie powoływania sędziów".

"Nieustannie oczekuję kolejnego logicznego kroku: wycofania nominacji sędziom, którzy w jawny sposób łamią konstytucję, kwestionując status innych sędziów i prowadząc otwarcie działalność polityczną w partyjnych przybudówkach PO, jak "Iustitia" czy "Themis" – wskazuje z kolei publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz.

Koalicja oburzona. Prokurator Wrzosek też

Ruch prezydenta nie podoba się europosłowi Krzysztofowi Śmiszkowi. "Karol Nawrocki w 'najlepszej' odsłonie. Najpierw uderzył w bezpieczeństwo naszej ojczyzny, teraz wypowiedział wojnę polskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Odmowa nominacji sędziów na wyższe stanowiska sędziów to przede wszystkim uderzenie w prawo do sądu Polek i Polaków" – oburza się polityk koalicji,

Senator KO Tomasz Grodzki zauważa:"Odmowa awansów oficerskich, teraz odmowa zaprzysiężenia 46 sędziów. Może pora, by byli prezydenci – także urzędujący czasem z opozycyjnym rządem (no może oprócz Dudy) wytłumaczyli panu Nawrockiemu, na czym polega bycie prezydentem a nie destruktorem".

"A co jeśli wśród tych, których powołania odmówił dziś prezydent są młodzi asesorzy sędziowscy? Czyżby, tak jak wcześniej nie powołał na pierwsze stopnie oficerskie młodych funkcjonariuszy służb, tak teraz pogrywa z młodymi prawnikami" – pyta prokurator Ewa Wrzosek.

Czytaj też:
Szefowa KRS: To minister Żurek spowodował chaos


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: X
Czytaj także