Krwawy odwet Izraela. "Uderzyliśmy w 800 celów w Gazie, zabiliśmy setki bojowników"

Krwawy odwet Izraela. "Uderzyliśmy w 800 celów w Gazie, zabiliśmy setki bojowników"

Dodano: 
Izraelski żołnierz
Izraelski żołnierz Źródło:PAP/EPA / ATEF SAFADI
Rzecznik izraelskiej armii przekazał, że uderzono w 800 celów na terenie Strefy Gazy. Zginąć miały "setki bojowników Hamasu".

– Trafiliśmy w 800 obiektów Hamasu w Strefie Gazy, zabiliśmy setki bojowników, a kilkudziesięciu wzięliśmy do niewoli - powiedział w niedzielę rzecznik izraelskiej armii cytowany przez Reuters.

Wcześniej izraelska armia informowała, że przeprowadza ataki na Strefę Gazy przy użyciu "dziesiątek myśliwców", m.in. w pobliżu miasta Bajt Hanun położonego przy granicy Strefy Gazy i terytorium Izraela. Decyzją władz Izraela wprowadzono stan wojenny.

Władze Palestyny przekazały, że w izraelskich nalotach w Strefie Gazy zginęło jak dotąd co najmniej 370 osób, a 2200 zostało rannych. Nie wiadomo, ilu z nich to bojownicy Hamasu. Liczba ofiar śmiertelnych oraz rannych – po obu stronach konfliktu – stale rośnie.

USA rozważają prośbę Izraela. "Prawdopodobnie dowiecie się jeszcze dziś"

Antony Blinken, Sekretarz Stanu Stanów Zjednoczonych powiedział w wywiadzie dla CNN. że prezydent Joe Biden wydał rozkaz, aby "zapewnić Izraelowi wszystko, czego w tej chwili potrzebuje do walki z Hamasem".

– Przyglądamy się konkretnym dodatkowym prośbom złożonym przez Izraelczyków. Myślę, że prawdopodobnie usłyszycie więcej na ten temat jeszcze dziś – powiedział Blinken.

Sekretarz stanu wskazał także, że Stany Zjednoczone otrzymały raporty o zaginionych i zmarłych Amerykanach i informacje te są weryfikowane. W sobotę USA obiecały zapewnić Izraelowi wszystko, co niezbędne do samoobrony. Prezydent USA Joe Biden i premier Izraela Benjamin Netanjahu odbyli rozmowę telefoniczną. – Stany Zjednoczone jednoznacznie potępiają ten zatrważający atak przeciwko Izraelowi przeprowadzony przez terrorystów Hamasu z Gazy – powiedział Biden cytowany przez Reutersa.

Rau rozmawiał z szefem dyplomacji Palestyny

"Rozmawiałem telefonicznie z szefem palestyńskiej dyplomacji Rijadem al-Malkim na temat ataków na Izrael ze Strefy Gazy. Zaapelowałem o potępienie tych zdarzeń. Wskazałem też na potrzebę regionalnej koordynacji służącej zatrzymaniu przemocy, która pochłonęła już setki ofiar" – napisał minister Rau na portalu X.

Przypomnijmy, że palestyński ruch Hamas przypuścił w sobotę największy od długiego czasu atak na Izrael. Grad rakiet wystrzelono ze Strefy Gazy. Co najmniej 350 Izraelczyków poniosło śmierć od rozpoczęcia w sobotę przez Hamas ataku na Izrael – przekazał rzecznik izraelskich sil obrony generał Daniel Hagari.

W sobotę wieczorem Gabinet Bezpieczeństwa Izraela podjął decyzję o aktywowaniu art. 40 Ustawy Zasadniczej, co oznacza oficjalne rozpoczęcie wojny – przekazano w komunikacie biuro premiera Benjamina Netanjahu. Netanjahu zapowiada "znaczące działania militarne".

Czytaj też:
Rosja apeluje o pokój w Izraelu. "Wzywamy obie strony do zawieszenia broni"
Czytaj też:
Ewakuacja. Samoloty wojskowe wyruszyły do Izraela po Polaków

Źródło: Reuters / X/haaretz.com
Czytaj także