Kosiniak-Kamysz: Tusk wykorzystał sytuację, żeby trochę posprzątać w partii

Kosiniak-Kamysz: Tusk wykorzystał sytuację, żeby trochę posprzątać w partii

Dodano: 
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Zdj. ilustracyjne
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Zdj. ilustracyjne Źródło: PAP / Piotr Polak
Lider PSL skomentował decyzję Donalda Tuska ws. Borysa Budki i Tomasza Siemoniaka.

Donald Tusk wezwał na rozmowę Borysa Budkę i Tomasza Siemoniaka w związku z niezachowaniem należytych standardów, jakich oczekuje się od wiceprzewodniczących PO. Obaj oddali się do dyspozycji szefa PO – przekazał rzcznik Platformy Jan Grabiec.

Budka i Siemoniak są wiceprzewodniczącymi PO, Budka jest także szefem klubu parlamentarnego KO. Decyzja ws. ich politycznej przyszłości ma zapaść wkrótce. Podejmię ją zarząd Platformy Obywatelskiej. Kłopoty polityków to pokłosie ich udziału w imprezie urodzinowej znanego dziennikarza Roberta Mazurka.

To jest chyba jakiś pretekst, wykorzystał Donald Tusk, wykorzystał tę sytuację, żeby posprzątać sobie w Platformie, pozawieszać tych, którzy może nie są mu już dzisiaj potrzebni – ocenił na antenie RMF FM prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

"Potrzebny blok centroprawicowy"

W wywiadzie szef Ludowców odniósł się także do pomysłu budowy nowego bloku centroprawicowego. Taki postulat wysunął niedawno Jarosłw Gowin, który chciałby współpracować właśnie m.in. z PSL-em, a także konserwatywnymi samorządowcami oraz Szymonem Hołownią.

To, że jest potrzebny blok centrowy, centrowo-prawicowy, jak najbardziej, to jest moja propozycja od dwóch lat. Uważam, że opozycja wygra wybory, idąc w dwóch blokach, a nie w jednym, że ci, co nawołują do jednej listy, przysłużą się partii rządzącej, doprowadzą do jej kolejnego zwycięstwa. Więc zrobię wszystko, żeby sformułować blok centrowoprawicowy, my się wzmacniamy jako PSL, teraz mamy kampanię wewnętrzną i to jest ten czas dla nas ważny – podkreśla Kosiniak-Kamysz.

Czytaj też:
Bochenek: Nadrzędność prawa krajowego wobec unijnego jest oczywistą oczywistością
Czytaj też:
"Niewłaściwa interpretacja". Akademia Koźmińskiego zmienia stanowisko ws. Tulei

Źródło: RMF 24
Czytaj także