W sobotę 9 października, podczas konwencji zjednoczeniowej w warszawskiej Hali Expo, SLD i Wiosna już oficjalnie połączą się w Nową Lewicę. Wybranych zostanie także dwóch współprzewodniczących, wiceprzewodniczący i sekretarz generalny partii.
Na stanowisko współprzewodniczących jest dwóch kandydatów: Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń i tutaj nikt nie przewiduje żadnych niespodzianek, więc najprawdopodobniej to właśnie oni obejmą te funkcje.
Oprócz Biedronia i Czarzastego, głos podczas kongresu zabiorą m.in. Aleksander Kwaśniewski, liderzy partii Razem Adrian Zandberg i Magdelana Biejat, także przedstawiciele obu lewicowych młodzieżówek: FMS i Młodej Lewicy.
Scheuring-Wielgus: To bardzo ważny dzień dla Lewicy
Kongres otworzyła Joanna Scheuring-Wielgus.
– To bardzo ważny dzień dla Lewicy i wszystkich, którzy mają lewicowe poglądy. Wiemy, że lewica jest silna zawsze, kiedy ze sobą współpracuje. (...) Ale lewica to nie tylko współdziałanie i bycie razem, ale też gotowość do rządzenia bądź współrządzenia. W lewicy są specjaliści i aktywiści, którzy wiedzą, co zrobić, żeby w Polsce było lepiej – mówiła.
Czarzasty przed kongresem
– Daję stuprocentową gwarancję, że po sobotnim kongresie zjednoczeniowym Lewicy przestaniemy się zajmować sobą – zadeklarował w rozmowie z „Wprost” Włodzimierz Czarzasty.
– Jest kongres, kongres olbrzymi – bo będzie na nim 1700 osób. Jedno z największych do tej pory podobnych wydarzeń, bo mówimy o delegatach, których jest ok. 1300 plus goście oraz osoby które pomogą w organizacji – mówił lider Lewicy o dzisiejszym wydarzeniu.
– To olbrzymia liczba osób. Ostatnie wybrano w poniedziałek i to są osoby wydyskutowane pomiędzy Wiosną i SLD. Mało było skreśleń, ale to nie ze względu na złe funkcjonowanie, ale ze względu na consensus, dialog. Uważam, że to poszło w bardzo dobrym kierunku i nie ma już możliwości odwołania kongresu w takim kształcie – podkreślał.
Czytaj też:
Czarzasty: Mam wrażenie, że redaktor Lis już jest członkiem POCzytaj też:
Gawkowski: Nie dziwię się, że Tusk jest wskazywany jako lider opozycjiCzytaj też:
Czarzasty: Życzę mu szczęścia, ale już poza partią