Jarosław Kaczyński był w sobotę w RMF FM pytany o rekonstrukcję rządu i nazwiska nowych ministrów. Nie chciał jednak zdradzić zbyt wielu szczegółów. Poinformował jednak, że zmiany nastąpią "bardzo niedługo".
– Nie powiem tego, nie dlatego żebym nie wiedział, tylko lepiej żeby powiedział o tym premier i pan prezydent. Mogę powiedzieć tylko nie potwierdzam nie zaprzeczam – pytany o poszczególne ministerstwa. – Częścią mojego zawodu jest dyskrecja – dodawał.
Przekazał jedynie, że najbliższe zmiany nie obejmą szefa KPRM Michała Dworczyka.
– Tak, Michał Dworczyk na pewno teraz nie będzie zmieniany – przyznał. – Ja się nie wypowiadam co do ogólnej pozycji ministra, tylko do tego co nastąpi bardzo niedługo – zastrzegał prezes PiS.
Negocjacje w Zjednoczonej Prawicy
Jak dowiedział się "Wprost", podczas negocjacji koalicyjnych w Zjednoczonej Prawicy nie tylko ustalono miejsca w rządzie, ale także w umowie pojawił się zapis o miejscach na listach dla koalicjantów w przyszłych wyborach parlamentarnych i samorządowych.
Jak czytamy na Wprost.pl, "kandydaci na prezydentów w największych miastach w Polsce to (...) jeden z zapisów jaki znalazł się w umowie koalicyjnej PiS ze stowarzyszeniem OdNowa Rzeczypospolitej Polskiej". Kolejne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Marcinem Ociepą ma się odbyć w poniedziałek w południe.
– Marcin w rozmowach z prezesem stawia na obecność swoich ludzi na listach w wyborach parlamentarnych i samorządowych. Wynegocjował dla nich miejsca – mówi informator portalu.
Czytaj też:
Polityczna emerytura? Kaczyński: Tylko Bóg wie, kiedy to nastąpiCzytaj też:
"Przepraszam, Jarku". Tusk spełnia warunek KaczyńskiegoCzytaj też:
Prezydent buduje swoją frakcję? Bielan dostał zadanie od Kaczyńskiego