Opozycja po spotkaniu z premierem. "Ma się pojawić nowa ustawa"

Opozycja po spotkaniu z premierem. "Ma się pojawić nowa ustawa"

Dodano: 
Spotkanie premiera z opozycją w KPRM ws. pandemii COVID-19
Spotkanie premiera z opozycją w KPRM ws. pandemii COVID-19 Źródło: Twitter / Kancelaria Premiera
Zakończyło się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z opozycją ws. pandemii COVID-19. Szef rządu miał zapowiedzieć powstanie nowej ustawy.

Na wtorek Morawiecki zaprosił przewodniczących klubów i kół parlamentarnych oraz szefów partii politycznych do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Jednym z głównych punktów podczas narady rządzących z przedstawicielami opozycji miała być tzw. ustawa Hoca o "weryfikacji covidowej".

Nowa ustawa

Po rozmowach w Kancelarii Premiera, politycy opozycyjni zorganizowali konferencję prasową.

– Ma się pojawić nowa ustawa, która będzie napisana po naszym spotkaniu, ponieważ premier jest na tyle uprzejmy, że najpierw chciał wysłuchać tego, co opozycja ma do powiedzenia, żeby potem napisać ustawę. Dokładnie to samo słyszeliśmy po spotkaniu u marszałek Witek. Przypominam, że tych spotkań było już kilka. Powtarza się ten sam schemat – mamy opowiedzieć, jakie my mamy propozycje, premier, marszałek Sejmu czy minister zdrowia słuchają, kiwają głowami i nic się nie dzieje. Ludzie umierają. W szczycie IV fali Delty mieliśmy 800 zgonów dziennie. W szczycie V fali Omikronu będziemy mieli tych zgonów kilka tysięcy. Domagamy się tego, żeby rząd robił co w jego mocy, żeby ratować życie i zdrowie obywateli, żeby ratować życie i zdrowie naszych dziadków, babć, rodziców, koleżanek i kolegów z pracy – mówiła wiceprzewodnicząca klubu Lewicy Marcelina Zawisza, która zasiada w sejmowej Komisji Zdrowia. – To absurdalna sytuacja – po raz kolejny jesteśmy na spotkaniu, na którym mamy rozmawiać. Rozmawianiem nie ratuje się życia. Życie ratują konkretne ustawy i rozporządzenia – dodała.

Kaczyński za obowiązkiem?

W trakcie narady Lewica miała się domagać przeforsowania zaproponowanej już w grudniu ub.r. ustawy o obowiązkowych szczepieniach przeciwko COVID-19 wszystkich dorosłych Polaków pod groźbą grzywny. Projekt zakłada też możliwość masowego stosowania "certyfikatów covidowych".

– Pan prezes Kaczyński powiedział, że on indywidualnie jest zwolennikiem obowiązkowych szczepień, ale boi się ich wprowadzić, dlatego że mogłoby być duże niezadowolenie społeczne – mówił na konferencji poseł Tomasz Trela.

Czytaj też:
"Zapytaj, zdecyduj". Prezydent organizuje spotkanie ws. szczepień
Czytaj też:
Polacy za czy przeciw obowiązkowym szczepieniom? Oto najnowszy sondaż

Źródło: Polsat News / DoRzeczy.pl
Czytaj także