Przedstawiciel Kongresu USA: Dziękuję Polsce za przywództwo w regionie

Przedstawiciel Kongresu USA: Dziękuję Polsce za przywództwo w regionie

Dodano: 
Adam Smith
Adam Smith Źródło:Facebook / Adam Smith
Przedstawiciel Kongresu podziękował Polsce za działania, które nasz kraj podjął w związku z kryzysem migracyjnym na Białorusi i kryzysem na Ukrainie.

— Chciałbym podkreślić siłę relacji między Stanami Zjednoczonymi i Polską, a jednocześnie chciałbym podziękować za to przywództwo, jakie Polska wykazała w obliczu kryzysu zarówno na Białorusi, jak i na Ukrainie — powiedział szef Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów USA Adam Smith po spotkaniu z Michałem Jachem (PiS), przewodniczącym Komisji Obrony Narodowej (KON) i Cezarym Grabarczykiem (KO), który jest jej członkiem.

Amerykański polityk dodał, że "takie przywództwo sprawiło, że razem z naszymi sojusznikami z NATO, jak i sojusznikami unijnymi jesteśmy w stanie zapewnić wolność i suwerenność Ukrainie, co jest niezwykle ważne w kontekście całego regionu".

Równocześnie dodał, że Stany Zjednoczone chcą wspierać niezależność i integralność terytorialną wszystkich państw położonych w Europie Środkowo-Wschodniej. – Mówiąc w imieniu komisji sił zbrojnych Kongresu USA, to jest nasz cel, aby prowadzić do wzmocnienia suwerenności i niezależności tego regionu – stwierdził Adam Smith.

Jach: Polska ma pomysł na rozładowanie napięć

Rozmowy, które odbyły się w budynku Sejmu, dotyczyły "kwestii bezpieczeństwa w naszym regionie Europy, na wschodniej granicy Polski, na wschodniej granicy NATO i na granicy rosyjsko-ukraińskiej", jak powiedział Jach na briefingu prasowym zorganizowanym bezpośrednio po spotkaniu.

– Przedstawiliśmy swoje opinie na temat bezpieczeństwa, zagrożeń, do jakich doprowadziła polityka prezydenta Putina – wyjaśnił przewodniczący KON i podkreślił, że "było to całkiem interesujące spotkanie, a pan przewodniczący Smith wykazał się niezwykłą wiedza na temat sytuacji, jaka jest w naszym regionie".

Zaznaczył, że Polska ma swoje pomysły na rozładowanie obecnych i przyszłych napięć związanych z agresywną polityką prowadzoną przez Rosję i zostały one przedstawione amerykańskiemu politykowi.

Czytaj też:
Blinken: Jest różnica między tym, co mówi Rosja, a tym, co robi
Czytaj też:
Prezes PiS o sytuacji na Ukrainie. "To nie musi się skończyć wojną"

Źródło: IAR
Czytaj także